Rekordziści, niektórzy z podejrzeniami ciężkich chorób czekali nawet i po 12 godzin. Niezadowoleni wezwali prezydenta Słupska, aby zobaczył jak funkcjonuje jego oczko w głowie.
Tymczasem na oddziale pracuje zaledwie 3 lekarzy i jak na razie nie ma szans na to, aby coś się mieniło. Dyrektor szpitala zapowiedział interwencję w NFZ i walkę o wyższe stawki na poprawę funkcjonowania SOR.
Więcej o tym co działo się w nowym szpitalu przeczytasz we wtorek w papierowym wydaniu Głosu Pomorza.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?