Ciekawostką jest, że muzeum mineralogiczne mieści się w schronie przeciwlotniczym wybudowanym w czasach zimnej wojny w latach 50. XX wieku. Razem ze schodami ma 100 metrów długości.
Jak podkreśla Piotr Marshall, współwłaściciel muzeum, zbiory znajdujące się w dawnym schronie to wyłącznie kolekcja prywatna. W muzeum mineralogicznym zobaczymy ponad 600 minerałów ze wszystkich kontynentów. Większość pochodzi z Ameryki Północnej, Ameryki Południowej, Rosji czy Polski.
- Zwiedzającym bardzo podoba się m.in. spektrolit, który mieni się kolorami. Dużą uwagę przyciąga także gips, niewielu wie, że gips to nie tylko zaprawa murarska, ale także minerał. Dostępny jest w różnych kolorach, a jego barwa zależy od ilości zawartego w nim metalu - mówi Marshall.
W muzeum zobaczymy m.in. krzemień pasiasty, który występuje tylko w Polsce, w województwie świętokrzyskim. Zwiedzający będą mogli podziwiać także największy monokryształ górski w Polsce, ponadto kwarc dymny (przydymiony kryształ górski) i morion (całkiem czarny kwarc dymny).
Turyści zobaczą w muzeum także dużo ciekawych skamieniałości, których nie można na co dzień nigdzie zobaczyć. - Najstarsze z nich to żyjątka, które się zwą Orhtoceras i mają 700 mln lat - mówi Marshall.
W muzeum znajdują się również rozmaite muszle egzotyczne. - Największą uwagę przyciąga ta w kształcie gałki ocznej, a nazywa się Pectnolatus-turbo i pochodzi z Wietnamu - dodaje Piotr Marshall.
Ponadto w muzeum mineralogicznym można zobaczyć różnego rodzaju gąbki, koralowce czy rekonstrukcję szkieletu dinozaura.
Bilet kosztuje 3 zł. Dzieci do lat 6 mają wstęp bezpłatny, podobnie wycieczki z domów dziecka czy szkoły z Ustki. Natomiast grupy powyżej 14 osób zapłacą za wstęp złotówkę od osoby. Dzieci powyżej 6. roku życia, uczniowie i studenci zapłacą za ulgowy bilet 2 zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?