Strażacy zgłoszenie o pożarze dostali we wtorek około godz. 22. Gdy dotarli na miejsce ogień zajął już większą część budynku.
- Pożar był duży. Na szczęście stodoła stała w takim miejscu, że ogień nie zagrażał innym obiektom - mówi Arkadiusz Woronin ze słupskiej straży pożarnej.
- Ogień gasiło 11 zastępów strażaków. Stodoła stała na terenie firmy w Światłach i była nieużywana. W środku były tylko pozostałości słomy i siana. Straty są szacowane, a policja ustala przyczyny pożaru.
Strażacy pilnowali pogorzeliska do środy rano.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?