Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowy album ze zdjęciami starego Bytowa

Andrzej Gurba
Promocja albumu w bytowskiej restauracji "Młyn”.
Promocja albumu w bytowskiej restauracji "Młyn”. Fot. Andrzej Gurba
Ponad trzysta pocztówek i zdjęć starego Bytowa znalazło się w nowej publikacji Jerzego Saldata. We wtorek odbyła się promocja albumu.

Możesz kupić

Możesz kupić

Album "Był niegdyś Bytów" można kupić w księgarni "Conrad" przy ul. Wojska Polskiego 12 w Bytowie (budynek BCK-u).

Restauracja "Młyn" w Bytowie wypełniona była po brzegi.

Jerzy Saldat, nauczyciel i pasjonat historii, prezentował album "Był niegdyś Bytów". - Publikacja zawiera ponad trzysta pocztówek i zdjęć, które nie były prezentowane w moich dwóch wcześniejszych albumach. To nie tylko obiekty, ulice i ludzie, ale też np. fotografie starej porcelany, etykiet, opakowań - mówi Saldat.
Album wzbogacony jest wspomnieniami mieszkańców Bytowa, którzy żyli w nim do 1945 roku.
W publikacji są prawdziwe zdjęciowe rarytasy, jak choćby zdjęcie bytowskiej synagogi. Jest też sporo pocztówek i zdjęć mniej znanych zakątków dawnego Bytowa i z okolicznych gmin.

Autor albumu od prawie dziesięciu lat kolekcjonuje stare pocztówki i zdjęcia. Zdobywa je w różny sposób poprzez książki, aukcje internetowe, wymianę z innymi kolekcjonerami. Też giełdy staroci w Niemczech, na które Jerzy Saldat jeździ nawet kilka razy w roku. Pierwsza publikacja Saldata to "Bytów i okolice na dawnych pocztówkach". Kolejna nosiła tytuł "Bytów. Dwa oblicza miasta". Autor myśli już o czwartym albumie, bo nie wszystkie zgromadzone materiały znalazły się w ostatniej publikacji.

Album "Był niegdyś Bytów" ukazał się dzięki finansowemu wsparciu Fundacji Współpracy Polsko-Niemieckiej, Urzędu Miejskiego i Starostwa Powiatowego w Bytowie. Jego nakład to 1200 egzemplarzy. Do sprzedaży przeznaczono pięćset sztuk.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza