- Gdy kilka lat temu podpisywałem umowę z WMC, musiałem kupić nowy router. Teraz firma modernizuje swoją sieć i znowu wymaga zakupu routera. Moim zdaniem to forma przerzucania swoich kosztów na klienta, który systematycznie płaci abonament. Czuję się wykorzystywany - mówi klient WMC z Krępy.
Mirosław Nakonieczny, właściciel WMC tumaczy, że modernizacja głównych serwerów, którą przeprowadza firma to skutek nacisków ze strony klientów, którzy chcą, aby firma udostępmiała pakiety internetowe o wyższej przepustowości.
- Aby to zrobić, musieliśmy się wspomagać leasingiem. Na razie koncentrujemy się na sieci prowadzącej do Krępy, która jest naszą najstarszą siecią tworzoną przy wsparciu unijnym. Gdy ją tworzyliśmy, klienci także musieli kupować routery albo otrzymywali konwentery. Po modernizacji dotychczasowe routery już nie będą działać w tej sieci. Trzeba je będzie wymienić. Oczywiście można je kupić u nas albo zrobić to u innego dostawcy po otrzymaniu informacji od nas o wymaganych parametrach - tłumaczy Nakonieczny.
Jednocześnie dodaje, że nie zmusza klientów do podpisywania nowych umów. - Wszyscy zostali uprzedzeni o przygotowywanych zmianach. Mogą wypowiedzieć umowę albo ją przedłużyć. Na tym obszarze nie jesteśmy monopolistami. W każdej chwili można się związać z innym dostawcą internetu - dodaje Mirosław Nakonieczny.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?