Tymczasem, jak twierdzi Zbigniew Wiczkowski, dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego, przestrzeganie tego przepisu przez pieszych jest niewielkie.
- W świadomości pieszych przepis ten tkwi głównie w kontekście ewentualnych kar, a nie istotnych korzyści związanych z bezpieczeństwem - dodaje dyrektor Wiczkowski.
Jego zdaniem, pieszy niewidoczny po zmroku na drodze to nadal norma. - A najgorzej jest wtedy, gdy kierowca jest oślepiany przez auto jadące z przeciwka. Wówczas nie ma szans, aby dostrzec pieszego bez odblasku, idącego po szosie - przytacza przykład szef słupskiego WORD-u.
Zobacz także: Od 1 września obowiązkowe kamizelki odblaskowe
I dlatego placówka rozpoczęła kampanię informacyjną pod roboczym hasłem "Pieszy w odblasku - koniecznie". Przez cały bieżący rok WORD będzie prowadził działania polegające na uświadamianiu pieszym zagrożeń związanych z poruszaniem się po zmroku bez odblasku i wyjaśnianiem korzyści, które niesie ze sobą założenie choćby niewielkiego elementu odblaskowego.
WORD będzie m.in. rozdawać za darmo w różnych miejscach odblaski i ulotki informacyjne promujące bezpieczne zachowanie pieszego na drodze. Dyrektor placówki dodaje, że cena odblasku jest symboliczna, za to wpływ na bezpieczeństwo olbrzymi - pieszego widać już z kilkuset metrów.
- Do tej akcji zapraszamy wszystkich naszych dotychczasowych partnerów, a w szczególności nauczycieli, policję, Starostwo Powiatowe w Słupsku, samorządy miejskie i gminne, a także jednostki wojskowe, firmy i instytucje - mówi Zbigniew Wiczkowski. Jak dodaje, jednym z istotnych elementów będzie organizowanie cyklicznych szkoleń z wykorzystaniem miasteczka ruchu drogowego, które jest na terenie WORD-u.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
