Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oddadzą szpital, ale tylko z długami

Jolanta Stempowska
SŁAWNO. Starosta chce przejąć szpital w Sławnie; marszałek zachodniopomorski się zgadza. Problem w tym, że ani starosta, ani marszałek nie chce spłacać trzymilionowej dziury w szpitalnym budżecie

Z zamiarem przejęcia szpitala starosta Henryk Lompert nosi się rok z okładem. Na pomysł ten wpadł, gdy w wyniku reformy służby zdrowia w podległym mu Zakładzie Opieki Zdrowotnej w Darłowie ze starej struktury pozostało jedynie pogotowie ratunkowe, kilkunastołóżkowy oddział wewnętrzny (podstawową opiekę medyczną i specjalistykę przejęły prywatne gabinety lekarskie) i kilkusettysięczny dług. Szczęściem, kontrakt z Zachodniopomorską Regionalną Kasą Chorych zapewniał ZOZ-owi pieniądze na działalność na cały ubiegły rok, ale Kasa stanowczo odmówiła podpisania umowy na świadczenie usług szpitalnych w roku 2001. W praktyce oznaczało to likwidację oddziału wewnętrznego.
Darłowo się postawiło
Gdy wieść ta rozniosła się, w Darłowie zawrzało. Ludzie przyzwyczaili się do oddziału. Zaczęły się protesty, petycje, nadzwyczajne sesje w gminie i powiecie, nadzwyczajne tajne i oficjalne spotkania z dyrekcją Kasy. W tej sytuacji idealnym rozwiązaniem wydał się staroście pomysł, by przejąć podległy marszałkowi zachodniopomorskiemu szpital w Sławnie, ZOZ w Darłowie zlikwidować, pozostawiając tam okrojone pogotowie ratunkowe i oddział wewnętrzny jako filię szpitala w Sławnie.
Pomysł nie chwycił. Darłowianie dalej bronili oddziału wewnętrznego i w końcu Kasa podpisała warunkowo z ZOZ-em kontrakt na ten rok.
Gadają, gadają i dogadać się nie mogą
Przedłużenie umowy z Kasą na kolejny rok nie przesądziło oczywiście o dalszych losach ZOZ-u w Darłowie i szpitala w Sławnie. Podejmowane dotąd działania starosty i Rady Powiatu Sławno nadal zmierzają do połączenia obu placówek jeszcze w tym roku. Rada podjęła w tej sprawie niezbędne uchwały, powołano do życia (na razie na papierze) jednostkę pod nazwą Szpital Powiatowy w Sławnie, ustanowiono pełnomocnika, który się ma zająć wszelkimi formalnościami, trwa ustalanie składu Rady Społecznej Szpitala Powiatowego.
Jak wynika z korespondencji między starostwem a Urzędem Marszałkowskim, marszałek Jerzy Faliński z chęcią odda staroście Lompertowi szpital, ale razem z długami. Starosta długów (w granicach 3 milionów zł) nie chce. Wydaje się, że z impasu wyjścia nie ma, gdyż od miesięcy każda strona upiera się przy swoim.
Co przyniesie czwartek?
A czas nagli. Dobrze byłoby, gdyby szpital powiatowy w nowej formule zaczął działać z początkiem 2002 roku. Żeby to było możliwe, "nowy" szpital powinien przystąpić do konkursu na usługi medyczne w przyszłym roku. Kasa Chorych konkursy ogłosi lada dzień.
Starosta Lompert nie traci nadziei. W najbliższy czwartek (8 listopada) do Sławna na specjalne spotkanie z Zarządem Powiatu przyjeżdża Zarząd Województwa Zachodniopomorskiego. Temat rozmów: przejęcie przez powiat szpitala w Sławnie. Wszyscy liczą, że będzie to spotkanie rozstrzygające.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza