MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Odnawiamy dach

(war)
Uszkodzone dachówki, wygięte rynny, nieszczelna papa - taki obraz zmusza do podjęcia szybkiej decyzji: wzywać dekarza czy samemu uporać się z naprawami?

Naprawę dachów rozpoczynamy od dokładnego sprawdzenia stanu rynien. Przeciekająca przez nie lub przez rury spustowe woda może bowiem spowodować zawilgocenie ścian, a w następstwie zniszczyć zewnętrzną elewację budynku. Rynny najpierw oczyszczamy z nagromadzonych w nich śmieci - liści, gałęzi, a nawet piasku. Prostujemy je poprzez dogięcie tzw. rynajzów, czyli uchwytów mocujących rynny do konstrukcji dachu. Sprawdzamy również szczelność połączeń rur spustowych. Zamarzająca w nich woda może doprowadzić do rozsunięcia lub rozłączenia poszczególnych odcinków. Aby je skorygować, należy poluzować obejmy i wcisnąć rozsunięte fragmenty.

Wymiana fragmentu uszkodzonej rynny

ączonej na zaciski polega na dopasowaniu nowej części i po rozpięciu zacisku wstawienie jej w miejsce starego. O wiele bardziej pracochłonna jest wymiana rynien lutowanych lub klejonych. Po usunięciu zniszczonego fragmentu nowy i nieco krótszy odcinek łączymy jednym końcem z istniejącym kawałkiem rynny, a na drugim - lutujemy lub przyklejamy odpowiednio dopasowaną złączkę. Jako spoiny możemy użyć uszczelniacza dekarskiego (jest to masa kauczukowa odporna na zmienne warunki atmosferyczne i starzenie; powinna też charakteryzować się znakomitą przyczepnością do typowych materiałów budowlanych, takich jak: aluminium, stal, papa, lepik czy dachówka).

Sprawdzamy też kominy

Kolejny element dachu, którym trzeba się wiosną troskliwie zająć, to komin. Ważna jest nie tylko stabilność jego konstrukcji, ale przede wszystkim szczelność połączeń jego ścian z otaczającą je blachą. Pamiętajmy, że górna krawędź blachy musi być wprowadzona w tzw. wydrę, zapobiegającą zaciekaniu wody spływającej po kominie. Nieszczelne miejsca wypełnić możemy również uszczelniaczem dekarskim lub osłonić taśmą uszczelniającą. Podobnie postępujemy w przypadku luk wokół okien dachowych, miejsc osadzania masztów antenowych czy wylotów kanałów wentylacyjnych.

Pokrycie dachowe

Wreszcie sprawdzamy dokładnie stan pokrycia dachowego, które w zależności od rodzaju materiału może podlegać kilku rodzajom uszkodzeń.
Zerwane, przesunięte lub oderwane dachówki ceramiczne i cementowe naprawiamy w taki sam sposób. Rząd dachówek wyłożony nad miejscem uszkodzenia należy wsunąć nieco wyżej, aby usunąć z niego wadliwe elementy. Na ich miejsce wstawiamy nowe i nakrywamy je wcześniej wsuniętymi dachówkami.
Dachy z blachy płaskiej lub profilowanej (trapezowej, blachodachówki) najczęściej ulegają uszkodzeniom, gdy oderwą się wkręty mocujące do konstrukcji dachowej. Jeśli oderwane elementy nie uległy odkształceniu, należy je ponownie przykręcić, sprawdzając jednocześnie prawidłowość montażu osłon zabezpieczających przed wnikaniem wiatru pod pokrycie. Wygięte fragmenty trzeba wymienić, wsuwając nową blachę pod położone wyżej pokrycie. Pamiętajmy o sprawdzeniu stanu powłok ochronnych blachy. W przypadku wystąpienia korozji należy pomalować je farbą ochronną.
Eternit i papa to nadal często używane materiały pokryciowe. Pofalowane płyty eternitowe często pękają. Aby zlikwidować tę usterkę, używamy samoprzylepnych taśm renowacyjnych, które naklejamy wzdłuż pęknięcia. Z kolei widoczne dziury w papie usuwamy, naklejając łaty, których powierzchnia powinna być większa o minimum 20 cm od obrysu uszkodzenia. W tym przypadku skutecznymi środkami klejącymi są: klej na zimno do pokryć bitumicznych lub szpachla dekarska - specjalna masa bitumiczna z dodatkiem włókien syntetycznych.

Kilka porad technicznych

Aby zapewnić prawidłowe działanie środków dekarskich, musimy odpowiednio przygotować uszkodzone powierzchnie. Powinny one być czyste, wolne od kurzu, bez smarów i olejów oraz innych zanieczyszczeń obniżających przyczepność szczeliwa.
Aby zapobiec zabrudzeniu okolic szczeliny oraz dla utrzymania równej linii stosujemy taśmy samoprzylepne, które usuwamy natychmiast po zakończeniu obróbki masy uszczelniającej. Spoiny wygładzamy czystą i gładką szpatułką (podłużna płytka metalowa, drewniana lub z tworzywa sztucznego), moczoną na przykład w mydle i wodzie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza