Odpoczniemy od upałów. Sprawdź pogodę na najbliższe dni [wideo]

- Nareszcie słońce przestało palić tak mocno, jak w ostatnich dniach. Długo tak będzie?

- Od upałów odpoczniemy do piątku, bo nad nasz region napływa łagodniejsze powietrze znad Atlantyku.

- To zła informacja dla turystów i mieszkańców, którzy mają urlopy? Nici z opalania?

- Nic podobnego. Pogoda jak najbardziej będzie sprzy­jać plażowaniu. Padać w najbliższych dniach nie powinno, jedynie w piątek można się spodziewać przelotnych opadów deszczu i burz. W środę nad samym morzem będzie od 20 do 22 stopni Celsjusza, nad lądem będzie nieco cieplej, bo do 24 stopni. Powieje słaby wiatr z północy. W czwartek nad samym morzem termometry pokażą 22-24 stopnie Celsjusza, a w głębi lądu nawet 26 stopni. W piątek znowu będzie gorąco, do 26--27 stopni Celsjusza. Natomiast sobota będzie upalna, do 30 stopni.

- Długo te upały się utrzymają?

- Nie, tylko jeden dzień. Już w niedzielę nad Pomorzem zetkną się dwie masy powietrza: gorące zwrotnikowe będzie wypierane przez łagodniejsze atlantyc­kie. Tego dnia bę­dzie burzowo i z gwałtownymi opadami deszczu.

- Woda w Bałtyku wreszcie się ogrzała?

- Nie bardzo. Ma teraz temperaturę 14-16 stopni Celsjusza, więc do kąpieli raczej nie zachęca. Natomiast woda w jeziorach jest bardzo przyjemna, bo ma nawet 23--24 stopnie.

- A w dłuższym okresie jaka będzie pogoda?

- Przyszły tydzień rozpocznie się wietrznie. Nad Bałtykiem nie będzie to pogoda plażowa, termometry pokażą maksymalnie 20-22 stopnie Celsjusza. Nieco cieplej będzie na pojezierzach, do 24 stopni. W przyszłym tygodniu szansa na upały jest niewielka.

- Noce chyba już też coraz chłodniejsze?

- To prawda. Na wybrzeżu termometry pokażą nocami 16-17 stopni, ale na pojezierzu bytowskim zaledwie 12 stopni.

- Czyżby to już koniec tegorocznych upałów?

- Za wcześnie, by tak mó­wić. W najbliższych dniach, poza sobotą, upałów nie będzie, ale pogoda cały czas będzie przyjemna.

Rozmawiał Daniel Klusek