Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Odsłonięto tablicę upamiętniającą obrońców wybrzeża, którzy zmarli w Słupsku w 1939 roku

Wojciech Nowak
Wojciech Nowak
Odsłonięto tablicę upamiętniającą obrońców wybrzeża, którzy zmarli w Słupsku w '39.
Odsłonięto tablicę upamiętniającą obrońców wybrzeża, którzy zmarli w Słupsku w '39. Łukasz Capar
1 września, o godzinie 13, na Ścianie Pamięci Starego Cmentarza odsłonięta została tablica upamiętniająca trzech obrońców wybrzeża, którzy zmarli w Słupsku: strz. Franciszka Grubbę z 9. kompanii 3. batalionu ON, strz. Stanisława Karbowniczka z Morskiego Pułku Strzelców oraz strz. Brunona Lubeckiego z kompanii karabinów maszynowych 2. Morskiego Pułku Strzelców.

W ceremonii udział wzięli m.in. wiceprezydent Marek Goliński, dr Jarosław Tuliszka – inicjator powstania tablicy pamięci, przedstawiciele wojsk amerykańskich stacjonujących w Redzikowie z komandorem Samuelem Davisem na czele oraz ks. prałat Jan Giriatowicz, honorowy obywatel Słupska.

- Chcieliśmy przypomnieć trzech polskich jeńców, trzech polskich obrońców wybrzeża z września 1939 roku. Ci trzej żołnierze zostali schwytani do niewoli i ranni przewiezieni do słupskiego szpitala. W Słupsku zmarli i na tym cmentarzu zostali pochowani. I choć ich grobów nie możemy zidentyfikować, to w dniu dzisiejszym uhonorujemy ich pamięć dzięki tablicy pamiątkowej – mówił Marek Goliński.

Doktor Jarosław Tuliszka, szukając w słupskich archiwach państwowych informacji na temat innego żołnierza, który poległ na Westerplatte, doszedł do informacji o trzech żołnierzach polskich pochowanych na słupskim cmentarzu w kwaterze jeńców wojennych.

- W ewidencji cmentarnej zobaczyłem od razu, że są to żołnierze będący obrońcami wybrzeża z roku 1939, którzy ranni trafili do słupskiego szpitala, gdzie zmarli – wyjaśniał dr Tuliszka, który przedstawił jednocześnie hipotezę, jak żołnierze do Słupska trafili. - Walki o polskie wybrzeże trwały od rana 1 września do wieczora 19 września. W tym czasie wojska niemieckie zajęły Brześć, okrążając siły polskie na Lubelszczyźnie, dochodząc aż pod Lwów. Z kolei walki na wybrzeżu wciąż trwały. Prawdopodobnie tamtejsze szpitale przyfrontowe były już tak przepełnione żołnierzami niemieckimi, że tych trzech polskich jeńców odwieziono aż do szpitala w Słupsku. I skoro ich groby się nie zachowały, to pomyślałem, że można ich upamiętnić symboliczną tablicą – tłumaczył historyk - Dodam jeszcze, że swego czasu ukazał się artykuł w Dzienniku Bałtyckim, w którym wymieniono nazwiska tych trzech żołnierzy, a na drugi dzień odnalazła się rodzina jednego z nich – Brunona Lubeckiego – która od czasów wojny poszukiwała jego grobu. Dopiero teraz mogli ustalić, gdzie leży pochowany ich krewny. Myślę, że ta ufundowana przez słupszczan tablica sprawi im wielką radość, kiedy już odwiedzą słupski cmentarz i miejsce pochówku Brunona Lubeckiego – dodał na koniec dr Tuliszka.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza