- Do kobiety zadzwonił mężczyzna, który przedstawił się jako jej siostrzeniec - mówi podinspektor Stanisław Tempski z Komendy Powiatowej Policji w Bytowie. - Powiedział, że ma długi i szybko musi spłacić ratę. Potrzebował trzy tysiące złotych.
Kobieta stwierdziła, że musi sprawdzić, ile ma pieniędzy. Mężczyzna rozłączył się. Za chwilę ponownie zatelefonował. 78-latka powiedziała, że ma tylko 900 złotych. Udawany siostrzeniec oznajmiał, że tyle też może być. Mężczyzna dodał, że sam nie może przyjechać i w jego imieniu zjawi się kolega.
- Kobieta wręczyła 900 złotych sprawcy, który przyjechał białym samochodem. Pół godziny później mieszkanka zadzwoniła do swojej siostry. Wtedy dowiedziała się, że siostrzeniec przebywa poza granicami kraju i żadnych pieniędzy nie potrzebuje - oznajmia Tempski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?