Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Okulista nie zbadał dziecka, bo jest za małe

Magdalena Olechnowicz
Okulistka nie chciała zbadać dziecka, bo stwierdziła, że jest na to za małe.
Okulistka nie chciała zbadać dziecka, bo stwierdziła, że jest na to za małe. Fot. www.sxc.hu
Czytelniczka twierdzi, że lekarz nie zbadał dziecka, bo jest za małe. Pani Honorata (nazwisko do wiadomości redakcji) zmaga się z chorobą synka, który ma rok i dziesięć miesięcy.

- Synek budzi się w nocy, pręży i płacze. Myślałam, że to kolka, ale pediatra powiedział, że może to mieć podłoże neurologiczne. Zarejestrowałam się do neurologa, ale niezbędne do wizyty było badanie dna oka. Poszłam więc do okulistki w przychodni przy ul. Wojska Polskiego w Słupsku - relacjonuje pani Honorata.
Niestety, okazało się na miejscu, że lekarka nie chciała przyjąć dziecka.

- Powiedziała, że jest za małe, a w ogóle to ona nie ma czasu. Byłam wściekła, bo zerwałam dziecko o 7 rano z łóżka i głodne przyprowadziłam szybko na badanie. Tymczasem okulistka kazała iść gdzie indziej. Poszłam i po pukaniu do kilku gabinetów w innej poradni zostałam w końcu przyjęta. Okazało się, że to nie było jakieś skomplikowane badanie i każdy okulista zrobiłby je dziecku - mówi kobieta.

Niestety, z panią doktor nie udało nam się skontaktować. Każdy pacjent ma jednak prawo złożyć oficjalną skargę na lekarza. Można to zrobić bezpośrednio u kierownika danej przychodni bądź pisząc skargę do rzecznika praw pacjenta.

Kontakt
[email protected], tel. 058 32 18 636

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza