Ostatnia ekipa słupskich strażaków powróciła już do domu z akcji powodziowej. To Strażacy, których w minionym tygodniu skierowano do Kwidzyna, w związku z przejściem drugiej fali powodziowej przez dolną Wisłę.
Jak poinformował nas Grzegorz Ferlin, zastępca komendanta miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Słupsku, w sumie przez ostatnie trzy tygodnie do akcji powodziowej skierowano około 50 strażaków z liczącego 120 funkcjonariuszy garnizonu. Byli podzieleni na 6 ekip, z czego połowa operowała na południu Polski, gdzie sytuacja była najbardziej dramatyczna. - Oprócz ludzi i ich dobytku, ewakuowali na ląd także dwie dzikie sarny i jelenia - podkreśla komendant.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?