Otylia Jędrzejczak: Musimy wiedzieć, jak mądrze i bezpiecznie korzystać z nowych technologii

– Poruszamy to, co jest w tej chwili bardzo istotne dla dzieci, młodzieży i dorosłych. Biorąc pod uwagę to, co dzisiaj dzieje się w Internecie, bo przecież słyszymy o różnych bardzo niepokojących zdarzeniach, to jest to temat bardzo ważny. Ale nie oszukujmy się, technologia przecież jest bardzo pomocna w wielu przypadkach. Trzeba umieć to rozgraniczyć, trzeba wiedzieć, ile czasu możemy poświęcić na te technologie, bo przecież wiadomo z badań, że duża ilość światła niebieskiego przekłada się na liczbę młodych ludzi z depresją – mówiła Otylia Jędrzejczak, jedyna polska pływaczka, która wywalczyła mistrzostwo olimpijskie.

Śniadanie Mistrzyń to zajęcia edukacyjno-sportowe, w trakcie których bardzo duży nacisk stawiany jest na motywację oraz budowanie wzajemnych relacji.

– Próbujemy cały czas gonić za postępem technologicznym i korzystać z niego w stu procentach, bo jego potencjał jest ogromny i pozwala nam być lepszymi zawodnikami. Bez smartfona nie wyobrażam sobie życia, bez mediów społecznościowych raczej też nie, ale mimo wszystko chciałabym to trochę ograniczyć – powiedziała Adrianna Sułek, czołowa polska lekkoatletka, wielobojowa halowa wicemistrzyni świata i Europy oraz wicemistrzyni Europy z Monachium, która obecnie przerwała karierę sportową, bo spodziewa się dziecka.

– Nie mogłabym żyć bez smartfona, to jest moje całe centrum dowodzenia. Jak trenuję to oczywiście odkładam, ale mam zegarek, z którego mogę odtwarzać muzykę, czy słuchać podcastów w trakcie treningów. W czasie treningów mamy założone na siebie wiele kabli monitorujących nasz trening. Wszystko później mamy w komputerze na wykresie, możemy zobaczyć np. w którym momencie wyścigu trzeba dołożyć siłę, a w którym trochę zwolnić. Dużo korzystamy z technologii, mierzymy tętno, mierzymy szybkość płynięcia, o którą walczymy. Jesteśmy cały czas podłączeni choćby do GPS – dodała Katarzyna Zillmann, medalistka igrzysk olimpijskich w Tokio w wioślarstwie.

Helena Wiśniewska, medalistka z Tokio w kajakarstwie, podkreśla, że z technologii w sporcie korzystają trenerzy, by ich zawodnicy mogli robić postępy. – Mamy trenerów, którzy cały czas się rozwijają i szukają wiedzy, która mogłaby rozwinąć nas jako sportowców i trzeba przyznać, że dobrze im to wychodzi. Technologia jest cały czas obecna w naszym życiu, naszych treningach czy startach. Warto choćby zauważyć, że na ostatnich metrach zawsze potrzebna jest fotokomórka. Cieszę się, że dążymy do doskonałości. A w życiu prywatnym? Jestem w stanie żyć bez telewizora, umiem odłożyć telefon choćby w wakacje i odłączyć się od tego wszystkiego, co się dzieje wokół – mówiła Wiśniewska.

W trakcie spotkania mistrzynie sportu poruszyły również temat zagrożeń w Internecie, szczególnie dla dzieci i młodzieży. – Uważam, że dzieci powinny być w wielkim stopniu chronione i powinna być duża kontrola nad tym, w jaki sposób korzystają z mediów społecznościowych, bo przecież te dzieci to nasze przyszłe dobra narodowe i powinniśmy dbać o te skarby od małego – mówiła Sułek.

– Edukacja o zagrożeniach w Internecie powinna być stałym punktem w naszym nauczaniu. Nie można zamykać oczu i twierdzić, że problemu nie ma – dodała Zillmann.

Realizowany przez Fundację Otylii Jędrzejczak projekt „Sport jest Kobietą – Śniadanie Mistrzyń” współfinansowany jest ze środków Ministerstwa Sportu i Turystyki, a jego pierwsza odsłona także przez Województwo Kujawsko-Pomorskie, miasto Barcin, Miejski Dom Kultury w Barcinie, Barciński Ośrodek Sportu i Rekreacji oraz HMS Fitness. Partnerem projektu jest Polskie Stowarzyszenie Sportu Kobiet.