Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Parafianie z kościoła św. Maksymiliana Kolbe są bardzo aktywni

Fot. Kamil Nagórek
Występ dziecięcej scholi Maksymilianki.
Występ dziecięcej scholi Maksymilianki. Fot. Kamil Nagórek
Zarówno dorośli, jak i mali parafianie z kościoła pod wezwaniem św. Maksymiliana Kolbego spotykają się na pielgrzymkach pieszych i rowerowych. Wydają też własną gazetę - kwartalnik pt. "Maksymilian".

W 1974 r. biskup koszalińsko-kołobrzeski Ignacy Jeż skierował do Słupska ks. Juliana Mizerę, któremu zlecił zadanie stworzenia nowej parafii na ówczesnym osiedlu Budowniczych Polski Ludowej. Po kilku latach stanął tam dwupoziomowy kościół parafialny zbudowany w stylu namiotowym. Był to pierwszy kościół w tym czasie zbudowany od podstaw na Pomorzu Środkowym. Parafia skupia 23 tysiące wiernych, a od lipca 2008 r. czuwa nad nią ks. proboszcz Jerzy Chęciński. Towarzyszy mu sześciu księży wikariuszy.

- Parafianie z tego osiedla są bardzo zaangażowani. Uczestniczą w spotkaniach różnego typu wspólnot. Ciężko powiedzieć, ilu z nich regularnie chodzi na msze święte, bo jest to największe osiedle w mieście. Trudno zapamiętać wszystkie twarze - śmieje się ks. Piotr Zieliński. - Zabawne jest to, że spotykamy swoich parafian w całym Słupsku, pracują oni w nawet na drugim końcu miasta.
Niektórzy wierni bardzo zaangażowali się w życie swojego kościoła. Jedną z najprężniej działających grup jest schola Maksymilianki prowadzona przez siostrę Nikolettę.

- Chór liczy około 40 osób. Chętnych cały czas przybywa. Zajęcia odbywają się raz w tygodniu, w sobotę o godzinie 11 w sali św. Maksymiliana - dodaje ksiądz Piotr. - Chór umila śpiewem msze dla dzieci.

- To świetna forma spędzania czasu dla dzieci. Jeżdżą one na festiwale, zdobywają nagrody - mówi Piotr
Kozłowski, muzyk scholi. Zaangażowani są także rodzice dzieci, którzy pieką ciasta i sprzedają je po mszy, żeby sfinansować maluchom wyjazd.

Także młodzi parafianie uczestniczą w wielu spotkaniach. Młodzież licznie gromadzi się na spotkaniach oazowych oraz uczestniczy we wspólnocie Odnowa w Duchu Świętym. Dorośli parafianie regularnie przygotowują Drogę Krzyżową.

- W czasie tegorocznego Bożego Ciała grupy parafialne zajmą się przygotowaniem czterech ołtarzy - dodaje ks. Piotr Zieliński. - W tym roku początek procesji będzie miał miejsce przy ulicy Piłsudskiego. Potem przejdzie ulicą 11 Listopada, następnie przez Norwida, Małcużyńskiego, Kotarbińskiego Sołdka.

Parafia pw. św. Maksymiliana Kolbego od 2001 roku wydaje kwartalnik pt. "Maksymilian". Można w nim znaleźć informacje zgromadzone przez parafian, słowo proboszcza czy przepisy kulinarne jednej z sióstr.
Księża w każdą pierwszą sobotę miesiąca odwiedzają w domach też chorych parafian. Co miesiąc przychodzi do 150 osób z osiedla Niepodległości.

Parafianie uczestniczą też w pielgrzymkach pieszych i rowerowych organizowanych co kilka miesięcy.
Już teraz parafianie mogą zapisać się na wyjazd do Lednicy.

Harmonogram spotkań

Apostolstwo Modlitwy, drugi czwartek miesiąca, godz. 18.30, dolny kościół,
Apostolstwo Trzeźwości, piątki godz. 18.30, sala na plebanii,
Caritas parafii, drugi czwartek miesiąca, godz. 16, sala Caritas,
Chór parafialny, środy, godz. 18.30, sala św. Maksymiliana,
Ministranci, soboty, godz. 10, kościół,
Oaza, piątki, godz. 18.30, sala św. Maksymiliana,
Odnowa w Duchu Świętym, poniedziałki, godz. 18.30, dolny kościół,
Schola dziecięca Maksymilianki, soboty, godz. 11, sala św. Maksymiliana,
Schola młodzieżowa Miraculum, niedziele, godz. 9, plebania,
Żywy Różaniec, pierwsza niedziela miesiąca, po mszy o godz. 8.30, dolny kościół.

Nasza sonda

Jak oceniasz parafię pw. św. Maksymiliana Kolbego?

Regina Krasowska, emerytka
- Wiem, że parafia organizuje mnóstwo pielgrzymek i różnego typu innych spotkań, ale z racji swojego wieku nie biorę w nich udziału. Przede wszystkim cenię wszelkie działania księdza proboszcza. To, co robi, jest wspaniałe.

Barbara Eismont, emerytka
- Parafia św. Maksymiliana Kolbego jest świetna. Dzieje się tu bardzo dużo. Są różnego typu spotkania i zgromadzenia wiernych. Sama jeszcze w żad­nym z nich nie uczestniczyłam, dlatego że dopiero przeprowadziłam się na to osiedle.

Danuta Kierecka, pedagog
- Przede wszystkim warto zauważyć wszelkie starania proboszcza parafii o to, by było jak najlepiej. Wielu parafian uczestniczy w różnego typu spotkaniach. Ja do nich nie należę, ale regularnie chodzę na msze.

Wiktoria Żelikowska, uczennica
- Staram się regularnie chodzić do kościoła, chociaż nie zawsze mi to wychodzi. Nie należę też do żadnego dziecięcego kółka religijnego w parafii. Podoba mi się to, że księża dbają o kościół.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza