Ptakowi udało się wlecieć aż na czubek wysokiego drzewa. Usiadł na gałęzi na wysokości ok. 11 metrów. Zwierzę nie umiało sfrunąć z tej wysokości (pawie są nielotami i - teoretycznie - jego skrzydła są zbyt małe i słabe, aby mógł je używać do latania).
Wezwani na miejsce strażacy ochotnicy mieli za krótką drabinę, aby zwierzę ściągnąć na dół. Poradzili sobie z nim dopiero strażacy zawodowi ze słupskiej jednostki. Do ściągnięcia ptaka na ziemie użyto długa drabinę mechaniczną. Paw nie doznał żadnych obrażeń i znów trafił do klatki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?