Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pijany 30-latek szalał na parkingu przy jeziorze Jeleń

Andrzej Gurba
Kiedy na miejsce przyjechał policyjny patrol, kierowca zaczął uciekać.
Kiedy na miejsce przyjechał policyjny patrol, kierowca zaczął uciekać. Fot. archiwum
Wczoraj 30-letni kierowca opla vectry szalał na parkingu przy jeziorze Jeleń w Bytowie.

Pijany mężczyzna zawracał na "ręcznym", poruszał się z dużą prędkością i wykonywał inne manewry nie zważając, że stwarza zagrożenie dla innych osób i pojazdów. Kiedy na miejsce przyjechał policyjny patrol, kierowca zaczął uciekać.

- Kierowca nie zareagował na polecenie poddania się kontroli i próbował odjechać. Na parkingu było ślisko i mężczyzna nie mógł ruszyć. Kiedy funkcjonariusz podszedł do opla, kierowca wycofał, a następnie ruszył do przodu o mało nie potrącając policjanta. Opel odjechał, a mundurowi ruszyli za nim - mówi Michał Gawroński, rzecznik prasowy bytowskiej policji.

Opel uciekał w kierunku Pomyska Wielkiego. W okolicach miejscowego cmentarza kierowca wpadł w poślizg i unieruchomił swój samochód. Zaczął uciekać pieszo. Po chwili zatrzymali go policjanci. Mężczyzna wydmuchał 1,4 promila alkoholu. Nie miał uprawnień do kierowania pojazdami. 30-latek usłyszy zarzuty kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz spowodowania zagrożenia w ruchu drogowym. Grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności i wysoka grzywna.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza