Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłka ręczna: Słupia ma ambicje, ale brakuje jej pieniędzy

(fen)
Katarzyna Cieśla jest jedną z najskuteczniejszych zawodniczek Słupi.
Katarzyna Cieśla jest jedną z najskuteczniejszych zawodniczek Słupi. Łukasz Capar
Słupia ma ambicje sięgające superligi, ale brakuje jej pieniędzy. I to w tak istotnym momencie, gdy trzeba się skoncentrować na meczach barażowych.

W sobotę SPR Olkusz kontra Słupia w pierwszym meczu barażowym o awans do superligi. Słupszczanki nie mogą skoncentrować się na grze. Na wyjazd działacze do ostatniej chwili zbierali pieniądze, pożyczając od znajomych i przychylnych firm.

- Nie jest nam łatwo. Mimo wielu trudności finansowych i kadrowych nie załamujemy się i robimy wszystko, by drużyna mogła grać - oznajmia Andrzej Bonat, prezes Słupi.
Mimo tych zawirowań finansowych Słupia chce walczyć do upadłego. Słupszczanki zdają sobie doskonale sprawę z tego, że przed nimi wielkie wyzwanie, gdyż znawcy żeńskiego szczypiorniaka więcej szans dają olkuszankom. W szeregach Słupi nie zagra Karolina Szczukowska, która doznała kontuzji w ostatnim meczu z Pogonią Szczecin. Na mecz nie otrzymała zwolnienia z pracy rezerwowa bramkarka Dominika Stroińska.

- Staram się zbierać dane o rywalu z Olkusza, by przygotować odpowiednią strategię - komunikuje Michał Zakrzewski, trener Słupi. - Kluczem do zwycięstwa na pewno będzie obrona. I na ten element moje zawodniczki będą mocno uczulone. Jeżeli drużyna zagra tak jak ostatnio z Pogonią Szczecin lub w drugiej połowie z gdańskimi akademiczkami, to nie powinno być źle.

Mecz odbędzie się w sobotę o godz. 17. Rewanż w Gryfii w Słupsku przy ul. Szczecińskiej ustalono na 15 maja (niedziela). Rozpocznie się o godzinie dwunastej.

Do drugiego etapu barażowego z dziesiątą drużyną superligi (najprawdopodobniej AZS AWF Wrocław) awansuje zespół, który będzie miał lepszy bilans dwumeczu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza