MKTG SR - pasek na kartach artykułów

PKO Ekstraklasa. PGE Stal Mielec rozpoczyna „ścieżkę zdrowia”. Na początek (już dziś) spotka się z Jagiellonią Białystok

Marcin Jastrzębski
Marcin Jastrzębski
Piłkarze PGE Stali Mielec po przegranej z Legią spróbują zrehabilitować się dobrą grą z Jagiellonią Białystok.
Piłkarze PGE Stali Mielec po przegranej z Legią spróbują zrehabilitować się dobrą grą z Jagiellonią Białystok. Anna Jajkiewicz
Piłkarze PGE Stali Mielec w sobotę staną przed pierwszą z czterech szans na utrzymanie w rozgrywkach. U siebie zmierzą się z Jagiellonią Białystok.

Biało-niebieskich czekają teraz trzy mecze z ekipami ze ścisłej czołówki rozgrywek. W sobotę PGE Stal powalczy z liderem rozgrywek z Białegostoku, tydzień później sprawdzi się z Górnikiem Zabrze (obecnie 3. miejsce), a 17 maja u siebie powalczy z aspirująca do gry w europejskich pucharach Pogonią Szczecin. Dopiero w ostatniej kolejce zagra ze zdegradowanym już ŁKS-em Łódź (wyjazd).

W Mielcu liczą jednak na to, że starcie w Łodzi nie będzie bojem o być albo nie być w piłkarskiej elicie. PGE Stal potrzebuje przekroczyć barierę 40 punktów być pewnym utrzymania. Teraz ma „tylko” 7 oczek przewagi nad pierwszą ekipą ze strefy spadkowej, czyli Koroną Kielce.

Najbliższa misja, czyli zdobycie punktów z „Jagą” wydaje się niezwykle trudna. Nie tylko dlatego, że zespół z Białegostoku jest liderem, a jesienią z łatwością pokonał mielczan (4:0). Zadanie dla mieleckiego zespołu jest tym trudniejsze, że za kartki pauzować będą: obrońca Bert Esselink i wahadłowy Krystian Getinger. Na ławce zabraknie również Kamila Kieresia. Pierwszy trener PGE Stali będzie pauzował za cztery żółte kartki i będzie oglądał mecz spoza ławki rezerwowych. W roli pierwszego trenera zastąpi go Andrzej Orszulak.

– Pracuje z Andrzejem 11 lat, łącznikiem ze mną będzie Łukasz Czajka – zdradził Kiereś.


Konferencja prasowa przed meczem z Jagiellonią Białystok:

W Jagiellonii pauzować za żółte kartki będzie reprezentant Polski – kluczowy gracz „Jagi” - Taras Romańczuk. Nadal kontuzjowany jest Bojan Nastić, ale jego nieobecność nie jest taką stratą jak Romańczuk. Trener Adrian Siemieniec w poprzedni weekend obserwował mecz 3-ligowych rezerw Jagiellonii, w których zagrali wszyscy zawodnicy z szerokiej kadry ekstraklasowego zespołu. „Dwójka” Jagiellonii pokonała Wartę Sieradz 2:0 i prawie cały mecz rozegrał Jarosław Kubicki, który najpewniej zastąpi Tarasa Romańczuka.

Zespół z Podlasia jest bardzo blisko zapewnienia sobie pierwszego w historii klubu mistrzostwa Polski. Po meczu w Mielcu „Jaga” spotka się u siebie z Koroną Kielce, potem będzie mieć bój w Gliwicach, a na koniec Wartę Poznań (u siebie). Zespół z Białegostoku ma obecnie 4 punkty przewagi nad drugim w tabeli Lechem Poznań.

Początek sobotniego meczu o 20. Transmisja w Canale +, tekstowy live na gol24.pl.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24