Na murawie spod Szczecinka rozegrane zostaną finały piłkarskiego Pucharu Polski i Ligi Europy. - Walczymy na trzech frontach, ale dajemy radę - mówi Arkadiusz Gumieniczuk, właściciel firmy Trawnik Producent z Turowa pod Szczecinkiem, krajowy lider w uprawie trawiastych boisk. Firma realizuje kontrakt z operatorem Stadionu Narodowego w Warszawie, gdzie przez najbliższe lata będzie układać murawy przed wszystkimi wydarzeniami piłkarskimi. 2 maja rozegrany zostanie finał Pucharu Polski. A do dopiero przygrywka, bo 26 maja stolica gościć będzie finalistów rozgrywek Ligi Europy. Dwa tygodnie później polska reprezentacja na trawie spod Szczecinka zmierzy się z arcyważnym meczu o punkty eliminacji Mistrzostw Europy . - Z branżowego punktu widzenia najnowsze zlecenie na Stadionie Narodowym jest ciekawe, bo po raz pierwszy w Polsce kładziemy trawę z rolek o szerokości 2,4 metra, a więc dwa razy szersze niż zwykle - mówi Arkadiusz Gumieniczuk. Do tego służy nam specjalna maszyna, jedyna tego typu w Europie.
Trawnik Producent nie zaniedbuje i lokalnego podwórka. Firma wygrała przetargi na budowę całych płyt z podgrzewaniem na nowych stadionach. - Równocześnie układamy trawę na obiektach GKS Tychy i Łódzkiego Klubu Sportowego - mówi szef firmy. To skomplikowane logistycznie przedsięwzięcie, bo trawę z plantacji pod Szczecinkiem trzeba natychmiast przewieźć klimatyzowanymi tirami na drugi koniec Polski i ułożyć. Wszystko musi być dopięte na ostatni guzik, zgrane w czasie co do godziny, aby zrolowana murawa nie przebywała w chłodni dłużej niż to konieczne.
Plantacja odpowiednio wyselekcjonowanych odmian trawy pod Szczecinkiem zajmuje ponad 400 hektarów. Ta, która pojechała do Warszawy, rosła dwa lata.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
