W niedzielę rano w rejonie ulicy Szczecińskiej policjanci zauważyli mężczyznę, który niósł ze sobą dużą torbę.
- Wydał im się podejrzany dlatego zaczęli go wypytywać o to skąd i dokąd idzie oraz co ma w torbie. Mężczyzna niósł ze sobą narzędzia elektryczne. Jednak nie potrafił się wytłumaczyć, mieszał się w wyjaśnieniach, więc policjanci skontaktowali się z dyżurnym, żeby sprawdzić jego tożsamość - tłumaczy Robert Czerwiński, rzecznik słupskiej policji.
Tymczasem dyżurny policji kilkanaście minut wcześniej przyjął zgłoszenie o włamaniu z kradzieżą narzędzi elektrycznych do piwnicy przy ul. Szafranka. - Dyżurny skojarzył fakty. Patrol przywiózł podejrzanego mężczyznę z torbą wypełnioną sprzętem. Poszkodowany rozpoznał swoje skradzione narzędzia - dodaje Czerwiński.
Złodziejem okazał się młody słupszczanin bardzo dobrze znany policji. Za kradzież z włamaniem grozi mu do 10 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?