Ta niewiarygodna historia, jest prawdziwa i wydarzyła się w Przyjezierzu koło Biesowic. Patrolujący teren przy jeziorze policjanci natknęli się na rozsypane woreczki. Zostały one wyrzucone przez dwóch mężczyzn. A w środku marihuana i amfetamina. A to nic przy tym, co było na dnie jeziora. Tam w zatopionym wiadrze było aż pięć kilogramów amfetaminy.
- Policjanci zabezpieczyli narkotyki i zatrzymali 31-latka. Postawiono mu zarzut posiadania znacznej ilości środków odurzających. Grozi mu do 8 lat więzienia - informuje Monika Sadurska, rzeczniczka słupskiej komendy policji.
Sprawa jest rozwojowa. Policja poszukuje drugiego z mężczyzn.
ZOBACZ TAKŻE: Zatrzymany za posiadanie amfetaminy i marihuany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?