To był świetny występ w wykonaniu graczy Donaldasa Kairysa. Wyszli na parkiet skoncentrowani , świadomi celu, bardzo dojrzali. Grali jak dobrze naoliwiona maszyna zespołowo, ofiarnie w defensywie i skutecznie. Prym wodził Jerel Blasingame, któremu wtórował praktycznie cały zespół. Dobrą obroną goście wytrącili torunianom atut - skuteczność za trzy.
Dobrze także wychodziła gra na zbiórce, podobnie kontra. Polski Cukier stać było tylko na pogoń za słupszczanami, chociaż w drugiej połowie wyszedł na prowadzenie 5 pkt. Znów dobra gra Czarnych pomogła odwrócić losy meczu, a duża zasługa w ostatnich akcjach przypadła Mantasowi Cesnauskisowi. On pokazał, że play off to czas weteranów, takich jak on. Zdobył ważne punkty z dystansu, cztery razy trafił z osobistych i doprowadził Czarne Pantery do wygranej. Kolejne spotkanie odbędzie się w sobotę. Trzeci mecz we wtorek, 3 maja w Słupsku.
Jerel Blassingame vs. Polski Cukier Toruń
Polski Cukier - Energa Czarni 87:90 (21:28, 22:22, 29:19, 15:21)
Polski Cukier: Cumminga 18 (2), Śnieg 13, Sulima 9, Milosević 2, Wiśniewski 11, Korniejenko 3 (1), Gibson 7 (1), Michalak 7 (1), Denison 15 (1), Perka 2.
Energa Czarni: Blassingame 24 (4), Harper 8, Campbell 2, Jackson 10, Seweryn 8 (2), Borowski 8 (1), Mbodj 11, Cesnauskis 11, Surmacz 8 (2).
Zobacz także:
Play off: faceci grać będą dalej, chłopcy odpadną
Magazyn GP24 Basket przed meczami play off (wideo)
Energa Czarni Słupsk zaprezentowała zapowiedź Play Off (wideo)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?