Pomorze Zachodnie: Otrzymamy 238 mln euro więcej

Marszałek wrócił ze stolicy z dobrymi wieściami. Okazało się, że w nowej perspektywie finansowej Unii Europejskiej (2014-2020) nasz region ma otrzymać 1,43 mld euro.

Podczas briefingu prasowego marszałek zachodniopomorski podkreślił, że właśnie wrócił ze stolicy z dobrymi wieściami.
Podczas konwentu marszałków w Białowieży dowiedzieliśmy się, że w nowej perspektywie finansowej (2014-2020) nasz region ma otrzymać 1,19 mld euro.

- Mamy otrzymać jednak o prawie 240 mln euro więcej - oświadczył Geblewicz. - W sumie będzie to 1,43 mld euro. Więcej od nas otrzymają tylko województwa wschodniej oraz Opolskie.

Marszałek przyznał, że w najbliższych tygodniach urząd będzie zastanawiał się, jak rozdysponować fundusze z Regionalnego Programu Operacyjnego, jakie przyjąć priorytety.
Województwo powinno też otrzymać część pieniędzy z puli wynoszącej 600 mln euro przeznaczonych na badania i rozwój w regionach.

- Liczymy na fundusze z tej puli. W ostatnim rozdaniu bowiem nie otrzymaliśmy zbyt dużo pieniędzy na ten cel głównie dlatego, że nie jesteśmy zbyt cenionym ośrodkiem akademickim - przyznał marszałek.

Około 80 mln euro z RPO wydzielonych ma być na tzw. Zintegrowane Inwestycje Terytorialne. Będą po nie mogły sięgać stolice regionów i gminy przylegające do nich.

- Mam nadzieję, że to będzie też źródło dla Świnoujścia, które przyłączyło się do obszaru metropolitalnego Szczecina - dodał Geblewicz.

Natomiast po specjalne fundusze z budżetu centralnego państwa będą mogły sięgać miasta, które były stolicami województw w poprzednim podziale administracyjnym kraju. marszałek wraził nadzieję, że takie miasta jak Stargard, też będą mogły czerpać z tej puli na swoje projekty.

Olgierd Geblewicz dodał, że jeśli do wspomnianej kwoty blisko półtora miliarda euro doliczymy wkłady własne autorów projektów, otrzymamy naprawdę potężną kwotę.

- Te pieniądze zostaną w naszym regionie i z pewnością inwestycje, które dzięki temu zostaną zrealizowane odczują wszyscy mieszkańcy zachodniopomorskiego - podkreślił marszałek zachodniopomorski. Przypomniał, że plan finansowy po wakacjach musi jeszcze zatwierdzić Parlament Europejski.