Przeczytaj więcej
Przeczytaj więcej
Więcej o sprawie, opinie - w poniedziałkowym, papierowym wydaniu "Głosu Pomorza".
Tomasz Smoczyński, właściciel Pracowni Reklamowo-Poligraficznej Seritext w Słupsku żąda zapłaty 175 tysięcy złotych odszkodowania za naruszenie praw autorskich.
Twierdzi, że klub bezprawnie posługuje się logo jego autorstwa. - Biegli twierdzą: to ewidentny plagiat. Ja - że wręcz kradzież - dodaje.
Odmienne zdanie ma Andrzej Twardowski, prezes pozwanej spółki: - Pan Smoczyński nie wniósł ani twórczego, ani intelektualnego wkładu w powstanie logo. Tylko je narysował, a w 2004 roku na dodatek wpisał w znak nazwę swojej firmy. Logo współtworzyli byli pracownicy klubu Arkadiusz Mięczewski i Roman Sikorski, a największy wkład wniósł były prezes Jarosław Tafelski, który przywiózł pomysł ze Stanów Zjednoczonych zainspirowany rozgrywkami NBA - tworzy zasłonę prezes.
Przeciwnicy spotkają się jeszcze w tym miesiącu. Sąd wysłucha wówczas Tomasza Smoczyńskiego i Andrzeja Twardowskiego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?