Pożar wybuchł na drugim piętrze. Strażaków wezwał właściciel mieszkania, gdy w kuchni zauważył dym i płomienie. Zaalarmował też resztę mieszkańców budynku, którzy wyszli przed budynek i czekali na strażaków.
Na miejsce przyjechało sześć wozów, w tym drabina. Okazało się jednak, że pożar nie jest groźny i uporano się z nim w ciągu godziny. Straty to spalona kuchnia i okopcony pokój. Przyczyną pożaru była awaria instalacji elektrycznej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?