Doktor Henryk Klimczuk zmarł 13 marca w wieku 82 lat. Był laryngologiem, balneologiem II stopnia, doktorem nauk medycznych, autorem prac w dziedzinie lecznictwa uzdrowiskowego.
W Ustce mieszkał od roku 1979. Najpierw pracował jako lekarz zakładowy w usteckim "Korabiu", a od 1981 roku przez długie lata, bo aż do czasu prywatyzacji w 2010 roku, pełnił funkcję Naczelnego Lekarza "Uzdrowiska Ustka". Jednocześnie był zastępcą dyrektora do spraw lecznictwa oraz ordynatorem w sanatoriach "Perle" i "Radości".
Za kadencji doktora Henryka Klimczuka Ustka uzyskała status uzdrowiska, w którym wciąż powiększała się baza sanatoriów.
Doktor jeszcze w ubiegłym roku pracował w "Perle". Współpracownicy zapamiętali go jako człowieka życzliwego ludziom, troszczącego się o pacjentów - kuracjuszy, którym poświęcił swoje życie zawodowe.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?