MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Prace na stadionie w Bytowie zostały wstrzymane

Andrzej Gurba [email protected]
Proste prace polegające na ułożeniu kręgów i wylaniu wokół nich betonu stały się dużym problemem.
Proste prace polegające na ułożeniu kręgów i wylaniu wokół nich betonu stały się dużym problemem. Andrzej Gurba
Klub Drutex-Bytovia jest zaniepokojony wolnym tempem prac przy budowie oświetlenia. Wydane zostało oświadczenie .

Prace przy budowie stadionowego oświetlenia w Bytowie zostały wstrzymane. Klub Drutex-Bytovia denerwuje się, czy z tego z powodu nie będzie opóźnienia w oddaniu lamp do użytku.

- Prace zostały wstrzymane na nasze polecenie. Okazało się, że zbyt słabo zagęszczony jest beton przy kręgach. Beton musi być mocny, bo przecież na nim stanie oświetleniowa konstrukcja. Wykonawca zgodził się z naszymi ustaleniami i ma zaproponować, jak problem rozwiązać - mówi Andrzej Kraweczyński, wiceburmistrz Bytowa. Dodaje, że to zbyt poważna sprawa, aby ją lekceważyć.

Budowa stoi od około tygodnia. Czy opóźnienie będzie jeszcze większe, zależy od propozycji wykonawcy i akceptacji inwestora. - Jeśli projekt dodatkowych prac zostanie zaakceptowany, prace ruszą praktycznie z marszu - zapewnia A. Kraweczyński. Oświadczenie w tej sprawie wydał klub Drutex-Bytovia.

- Minął ponad miesiąc od ostatniego meczu przy ul. Mickiewicza 13 w Bytowie, a tymczasem prace przy montażu stadionowego oświetlenia nie dość, że nie osiągają zawrotnego tempa, to w dodatku zostały wstrzymane. Dotychczas wkopano kręgi, które po uzbrojeniu i wylaniu betonu mają posłużyć jako fundamenty pod słupy. Tymczasem okazało się, że wykonano je niezgodnie ze sztuką budowlaną. Zbyt słabo zagęszczono grunt wokół fundamentów. Po uwagach inspektora nadzoru roboty zostały wstrzymane. To nie wróży utrzymania planowanego zakończenia prac (do końca sierpnia) - czytamy w wydanym oświadczeniu.

Swojego zaniepokojenia nie ukrywa menedżer bytowskiego klubu Rafał Gierszewski:

- Od samego początku inwestycji mieliśmy uwagi do sposobu prowadzenia prac. Okazuje się, że proste prace polegające na budowie czterech fundamentów pod wieże, które przyjadą gotowe i trzeba je będzie tylko zamontować, zagrażają terminowości całej inwestycji. Do czasu jej zakończenia nie możemy grać w Bytowie, dlatego ktoś musi płacić za wynajęcie boisk. Najgorsze jest jednak to, że nie możemy występować na miejscu dla swoich kibiców. Dlatego liczę, że mimo utrudnień, oświetlenie będzie gotowe zgodnie z terminem i od pierwszego września zaczniemy rozgrywki w Bytowie - oznajmia R. Gierszewski. Wiceburmistrz A. Kraweczyński mówi, że ta przerwa nie powinna wpłynąć na terminowość prac.

- Osobnym torem poszło zamówienie na maszty, zasilanie i inne elementy wyposażenia stadionu. Na razie jedno drugiego nie opóźnia - oznajmia Andrzej Kraweczyński.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza