Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pracownicy obsługi i administracji szkół w Miastku chcą podwyżek

ang
Pracownicy obsługi i administracji szkół w Miastku domagają się podwyżel.
Pracownicy obsługi i administracji szkół w Miastku domagają się podwyżel. Fot. archiwum
Protest. - Nasze życie traci sens i staje się wegetacją! Nie jesteśmy w stanie zapewnić sobie i swoim rodzinom godnych warunków. Żądamy podwyżek - mówią pracownicy obsługi i administracji szkół w Miastku.

Takich pracowników jest około stu. Do miasteckiego ratusza trafił kilka dni temu list od nich.

- Nasze pensje zatrzymały się. W 2008 roku wywalczyliśmy 5-procentową podwyżkę, ale zabrano nam premię uznaniową - skarżą się ludzie. - Zarobki mamy na poziomie pracowników interwencyjnych. Dotyczy to nawet osób z 30-letnim stażem. Płaca tylko nieznacznie przekracza tysiąc złotych netto.
Pracownicy żądają jednorazowej kilkuprocentowej podwyżki i zapisu w regulaminie o stałym corocznym wzroście płacy ponad inflację.

- W tym roku każdy pracownik z tej grupy dostał 3-procentową podwyżkę. W ubiegłym roku było to 120 złotych na osobę. Znieśliśmy premię, no ale zwiększono wynagrodzenie zasadnicze. W 2009 roku radni dodatkowo przeznaczyli 50 tysięcy złotych na pensje m.in. sprzątaczek, palaczy, kucharek, sekretarek - mówi Stanisław Główczewski, naczelnik Wydziału Oświaty i Kultury Urzędu Miejskiego w Miastku.

Naczelnik dodaje, że w tegorocznym budżecie gminy nie większych pieniądze na płace dla tej grupy zawodowej. - Dokonany analizy budżetu po pierwszym półroczu. Jak będą oszczędności to nie wykluczam, że przeprowadzimy kolejną regulacją płac - mówi Roman Ramion, burmistrz Miastka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza