Do pani sprzątaczki, od której czuć mocny zapach alkoholu policja została wezwana dziś około godz. 14.
- Zawiadomiła nas dyrekcja szkoły, która miała poważne zastrzeżenia co do pracy jednej z pań sprzątaczek. Czuć było od niej woń alkoholu - mówi Robert Czerwiński, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Słupsku.
Pięćdziesięciokilkuletnia sprzątaczka, podczas policyjnej kontroli, w obecności swoich zwierzchników wydmuchała dwa promile. Została zwolniona do domu, ale jej sprawą już zajęła się policja.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?