Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prof. Roman Drozd: - W każdym narodzie znajdziecie ludzi szlachetnych i ludzi podłych

maz
Wykład profesora Romana Drozda, byłego rektora Akademii Pomorskiej w Słupsku.
Wykład profesora Romana Drozda, byłego rektora Akademii Pomorskiej w Słupsku. Łukasz Capar
Jeśli coś się ustaliło, to nie powinno się tych ustaleń naruszać - powiedział w sobotę w Redzikowie prof. Roman Drozd, były rektor Akademii Pomorskiej w Słupsku, komentując zamieszanie wokół dwóch kamiennych lwów z Cmentarza Orląt we Lwowie.

Przypomnijmy: w czwartek Rada Obwodowa we Lwowie przyjęła oświadczenie, w którym zażądała usunięcia dwóch kamiennych lwów z Cmentarza Orląt, uznając je za „symbol polskiej okupacji Lwowa”. Zdaniem Rady posągi trafiły na cmentarz nielegalnie.Sytuacja wokół posągów lwów na Cmentarzu Orląt we Lwowie to wynik naruszenia obowiązującego na Ukrainie prawa – oświadczył wicepremier Ukrainy Pawło Rozenko, który stoi na czele Międzyresortowej Komisji ds. Upamiętnień w swoim kraju.

Sprawa kamiennych lwów na polskim cmentarzu we Lwowie była jednym z tematów, które poruszono podczas sobotniego wykładu profesora w Lądowisku Kultury w Redzikowie, wygłoszonego na zaproszenie Stowarzyszenia Przyjaciół 28 Słupskiego Pułku Lotnictwa Myśliwskiego. Zdaniem profesora kwestia Cmentarza Orląt we |Lwowie była konsultowana z władzami Ukrainy ponad 15 lat, więc podjęte decyzje i zatwierdzone zgodnie z prawem nie powinny być zmieniane. Niestety, zarówno po stronie ukraińskiej, jak polskiej silne są głosy nacjonalistyczne, a to powoduje chęć naruszenia status quo. Nie ukrywał także, że nie można zapominać o działaniach Rosji, która jest zainteresowana skłóceniem Polski i Ukrainy.

- Porozumienie między Polakami a Ukraińcami trzeba budować na formule wyznaczonej przez hierarchów kościelnych w przypadku stosunków polsko-niemieckich: przebaczamy i prosimy o przebaczenie. W relacjach między narodami nie ma bowiem narodów szlachetnych i nieszlachetnych. W każdym narodzie znajdziecie ludzi szlachetnych i ludzi podłych - mówił prof. Drozd. Jest też przekonany, że napłynięcie do Polski nowej fali Ukraińców, z czym mamy do czynienia w ostatnich latach, może wpłynąć na poprawę stosunków polsko-ukraińskich, bo jak narody lepiej się poznają, to zwykle znika część stereotypów i uprzedzeń.

Jednak główny temat wykładu stanowiła kwestia wywozu Ukraińców z Polski po 1945 roku oraz akcja Wisła, podczas której tych Ukraińców, którzy pozostali w Polsce, przeniesiono na tzw. Ziemie Odzyskane. Prof. mówił m.in. o zasadach rozlokowywania ukraińskich rodzin oraz o tym, jakie były dalsze losy członków ukraińskiej mniejszości. Szerzej na ten temat napiszemy w kolejnym wydaniu "Głosu Słupska".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza