Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prokurator chce bezwzględnej kary więzienia za znęcanie się nad kotem w Gdyni. Sadysta dręczył zwierzę, nagrywał to i upubliczniał

RK, PAP
Po zadawanych regularnie, bestialskich torturach, kot był osowiały, chory i wymagał leczenia.
Po zadawanych regularnie, bestialskich torturach, kot był osowiały, chory i wymagał leczenia. OTOZ Animals Ciapkowo
Podczas wygłaszania mów końcowych w procesie toczącym się przed Sądem Rejonowym w Gdyni prokurator zawnioskował dziś o karę 2,5 roku więzienia dla 24 - letniego Kacpra B., który według ustaleń śledczych w wyjątkowo odrażający sposób dręczył kota. Co więcej, zwyrodnialec swoje "wyczyny" nagrywał i upubliczniał filmy w sieci. Jego nie mieszczące się w głowie wybryki spowodowały w połowie 2022 roku szok i niedowierzanie w całej Polsce.

Dręczył kota, teraz posiedzi? Prokurator zawnioskował o karę

Informację o znęcaniu się nad zwierzęciem i upublicznianiu drastycznych filmów za pośrednictwem mediów społecznościowych policja otrzymała na początku lipca 2022 roku. Sadysta dręczył kota na różne sposoby, w tym oblewał wodą, bił, przywiązywał kablem do uchwytu na ręczniki.

Te odrażające wybryki nie tylko upubliczniał w mediach społecznościowych, ale także opatrywał szokującymi komentarzami. Zbulwersowani internauci mogli dla przykładu przeczytać, że gdy torturowany przez 22-latka kot wyje z bólu, to "dostaje po mordzie i za sekundę się zamyka".

Wszczęto w tej sprawie dochodzenie. Wkrótce funkcjonariusze ustalili, że te bulwersujące sceny odbywają się w jednym z mieszkań w północnych dzielnicach Gdyni. Policjanci z Oksywia ustalili dokładny adres sadysty i go zatrzymali.

Okazało się, że dręczony kot należy do partnerki Kacpra B., a zwyrodnialec znęca się nad nim pod jej nieobecność. Mężczyzna usłyszał zarzuty. Zwierzę zostało natomiast odebrane z mieszkania przez inspektorów OTOZ Animals. Kota przewieziono do gdyńskiego schroniska Ciapkowo.

Zwierzę wymagało niestety specjalistycznego leczenia. Okazało się, że kot ma przypalone wąsy, trudności z poruszaniem się, opuchnięte łapy i zaburzenia błędnika.

Nagrania dowodem przed sądem

Funkcjonariusze zabezpieczyli telefon komórkowy Kacpra B. W pamięci urządzenia ujawniono bulwersujące nagrania. Okazało się ponadto, że Kacper B. jest także w posiadaniu pornografii dziecięcej.

Mężczyzna za te wszystkie czyny odpowiadał w ostatnich miesiącach przed sądem, a jego proces zbliża się ku końcowi. Dziś zamknięto przewód sądowy. Prokurator zażądał dla Kacpra B. kary 2,5 roku więzienia i orzeczenia wobec niego 10 - letniego zakazu posiadania zwierząt.

Na ławie oskarżonych zasiadła także była partnerka Kacpra B. 39 - letnią dziś kobietę oskarżono o to, że dopuszczała do znęcania się nad kotem przez mężczyznę. Prokurator wnioskuje o wymierzenie jej kary 10 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata i orzeczenie trzyletniego zakazu posiadania zwierząt.

Wyrok w tej bulwersującej sprawie ogłoszony ma zostać 3 kwietnia. Orzeczenie Sądu Rejonowego w Gdyni będzie nieprawomocne. Zarówno oskarżeni, jak i prokurator, będą mieli możliwość się od niego odwołać.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki