Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Protest aptekarzy. Leki kupisz, ale nie wszędzie

(olo)
– Recepty z pieczątką będą przyjmowane i realizowane – podkreśla Grażyna Tatara z Apteki Staromiejskiej w Słupsku.
– Recepty z pieczątką będą przyjmowane i realizowane – podkreśla Grażyna Tatara z Apteki Staromiejskiej w Słupsku. Kamil Nagórek
W czasie, gdy w Sejmie trwała debata o ostatecznym kształcie ustawy refundacyjnej, w słupskich aptekach różnie interpretowano recepty. Jedni realizują, inni nie.

Komunikat Środkowopomorskiej Izby Aptekarskiej z czwartku, by recepty z pieczątką realizować tylko za pełną odpłatnością, nie zadziałał na większość słupskich farmaceutów. Zdecydowali się zaczekać, aż sejm zadecyduje o ostatecznym kształcie ustawy refundacyjnej. Recepty, na których widniała pieczątka przystawiona przez lekarzy "Do refundacji NFZ", w większości aptek były realizowane bez stwarzania problemów pacjentom.

Mimo że w myśl obowiązujących przepisów, czerwona pieczątka, oznacza, że lek może być sprzedany za pełną odpłatnością.

- Pracujemy bez problemów. Recepty z pieczątką będą przyjmowane i realizowane, ale są już rzadkością - podkreśla Grażyna Tatara z Apteki Staromiejskiej w Słupsku. - Jesteśmy w końcu od wydawania leków. Ostatecznie idzie o dobro pacjenta, a w całej sprawie jest za dużo emocji.

Z kolei w Aptece Dyżurnej w Galerii Słupsk, usłyszeliśmy, że recepty z pieczątką będą realizowane, ale za stuprocentową odpłatnością. Tu pieczątkę przybitą przez lekarzy traktuje się jako błąd formalny. Podobnie w drugiej aptece tej sieci przy ul. Wojska Polskiego.

Jeszcze inaczej sprawa wygląda w sieci aptek Dom Leków.

- Jeżeli recepta jest wypisana prawidłowo, a ma pieczątkę "Refundacja do decyzji NFZ", to realizujemy ją zgodnie z obowiązującą zniżką - mówi Aleksander Gruszewski z kierownictwa sieci aptek. - Pod warunkiem, że jest dobrze wypisana. Czyli nie zawiera innych błędów formalnych, np. nie jest wystawiona według starych wytycznych.

Wczoraj ustawę refundacyjną znowelizował Sejm. Zgodnie z nowymi zapisami, w przeciwieństwie do farmaceutów, lekarze nie będą karani za błędnie wystawione recepty.

Aptekarze będą mogli za to odwołać się od decyzji NFZ. Kłopot w tym, że od decyzji NFZ odwoływać się będą mogli do... NFZ, czego się właśnie obawiają.

Prezes Naczelnej Rady Aptekarskiej zapytany, jakie będą konsekwencje decyzji Sejmu, powiedział, że aptekarze będą realizować recepty zgodnie z rozporządzeniem z grudnia zeszłego roku, w myśl którego recepta z pieczątką nie powinna być realizowana. Oznacza to, że to nie koniec sporu aptekarzy z Ministerstwem Zdrowia, ale jego początek.

Teraz ustawą zajmie się Senat.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza