Rafał Grzelak do przepłynięcia tak dużego dystansu przygotowywał się już od dobrych kilku miesięcy. Codzienne trenował, wraz z przyjaciółmi opracowywał strategię pokonania trasy, dystans chciał pokonać w kilkanaście godzin.
- Ostatecznie zajęło mi to 13 godzin, a kilometrów wyszło nieco więcej od planowanych 36. Łatwo nie było, przeszkadzały wysokie fale, ale jestem szczęśliwy, że dałem radę i poprzez mój wyczyn mogliśmy wspomóc chorego Antosia, na leczenie którego zbieraliśmy pieniądze - mówi Rafał Grzelak (na chwilę obecną udało się zebrać 15 tys. zł).
To pierwsze tego rodzaju wyzwanie, którego podjął się sianowianin. Nie zamierza jednak spocząć na laurach i już planuje kolejne trasy.
Ty też możesz pomóc wpłacając choć niewielką kwotę na zrzutkę > Przez Zatokę do celu -pomoc dla Antosia
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
