Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przez obwodnicę Słupska trocie mogą zniknąć na kilka lat

Marcin Barnowski [email protected]
PZW chce iść do sądu z wykonawcami obwodnicy Słupska
PZW chce iść do sądu z wykonawcami obwodnicy Słupska Fot. Łukasz Capar
PZW chce iść do sądu z wykonawcami obwodnicy Słupska. - Przez czyjeś zaniedbanie najcenniejsze ryby, które rozsławiają nasz region w całej Europie, na kilka lat znikną ze Słupi - alarmują.

Według wędkarzy, katastrofa polegać ma na tym, że wykonawca drogi nie umocnił świeżo wykonanych nasypów. W efekcie każdy obfitszy deszcz wypłukiwał piach z tych konstrukcji. Ogromne ilości tego piasku spłynęły do rzek, przede wszystkim do Słupi i Glaźnej, płynącej m.in. przez Krępę. To właśnie to zjawisko kilkakrotnie już powodowało zmętnienie i zabarwianie się wody w Słupi na kolory od żółtego po brunatny.

- Ten piasek zniszczył nam trociowe tarliska - podkreśla Teodor Rudnik, prezes słupskiego oddziału PZW. - Pozapychał przestrzenie między kamieniami i nie ma między nimi przepływu. A to oznacza, że tarła tam nie będzie. A jak nie ma tarła, to nie ma ryb.

Więcej czytaj w sobotnim papierowym wydaniu "Głosu Pomorza"

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza