Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Psy, które zaatakowały turystów, nie miały wścieklizny

(ang)
Fot. www.sxc.hu
Powiatowa Inspekcja Weterynaryjna zakończyła obserwację dwóch owczarków niemieckich, które na początku lutego pogryzły turystów w Bytowie.

Psy były szczepione, ale zgodnie z przepisami objęto je obserwacją, aby wykluczyć wściekliznę. I ją wykluczono. Na tym działania inspekcji weterynaryjnej się zakończyły. Dochodzenie prowadzi policja.

- Jest wszczęte z art. 160. i 157. Kodeksu karnego, które mówią o naruszeniu czynności narządu ciała oraz o narażeniu na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia - mówi Michał Gawroński, rzecznik prasowy bytowskiej policji. Dodaje, że właściciel psów nie został jeszcze przesłuchany.

Przypomnijmy, że owczarki niemieckie sterroryzowały wieczorem gości Centrum Ułan SPA w Bytowie. Dwóch mężczyzn zostało pogryzionych przez psy. Jeden trafił do szpitala. Miał rany szarpane nóg, rąk oraz brzucha. Psy atakowały też ratowników medycznych i policjantów. Później okazało się, że zaatakowały nie po raz pierwszy.

To, czy psy z powodu niewłaściwej opieki nad nimi, zostaną odebrane właścicielowi, zależy od wyników dochodzenia i decyzji sądu.

Z wnioskiem o odebranie psów może wystąpić burmistrz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza