Puchar Polski. Gryf II Słupsk zmierzy się ze swoimi kibicami

Kilka meczów w pierwszej serii pucharowej zapowiada się ciekawie. W niej grać będą zespoły, które w sezonie 2009/2010 występują w słupskich klasach B i A. Będą także przedstawiciele klasy okręgowej. Są też zespoły, które w poprzedniej edycji grały w IV lidze (Polonez Bobrowniki, Pogoń Lębork, Prime Food Brda Przechlewo).

Futbol nie byłby futbolem, gdyby tylko wyżej sklasyfikowane zespoły i faworyci wygrywali. Od wielu lat zawsze mecze w pucharze były nieprzewidywalne.

Interesujący pojedynek zobaczymy w Słupsku, gdzie kibice Gryfa pod nazwą Klub Sympatyków Gryfa Słupsk, zmierzą się z Gryfem II PGK Słupsk.

Ciekawie powinno być w Objeździe, gdzie tamtejsze Wybrzeże (klasa A - grupa I, dziesiąte miejsce w tabeli) zmierzy się ze Spartą Sycewice (jedenasta lokata w okręgówce).

- Na pewno ostatnie dwie porażki w lidze nie wpłynęły zbyt dobrze na zespół - mówi Piotr Kubicki, trener Wybrzeża Objazda. - Może w pucharze uda się nam przełamać złą passę. Nie będzie Piotra Gałata, który doznał kontuzji w inauguracyjnym meczu przeciwko Gryfowi 95 II. Krzysztof Mateja ma nadal nogę w gipsie. Wszyscy przygotowani jesteśmy na trudną przeprawę, bo Sparta to dobrze poukładany, ale nieobliczalny zespół. Sycewiczan stać na dobre granie, ale też zdarzają się im kiepskie występy.

Szykuje się dobre widowisko w Kępicach. Tam miejscowa Garbarnia (ósme miejsce w klasie A w grupie II) spotka się z rewelacyjnym Diamentem Trzebielino (czwarta lokata w okręgówce).

- Do każdego meczu nasi zawodnicy podchodzą tak samo umotywowani i zawsze z zamiarem wygrania - twierdzi Kazimierz Łukaszewicz, kierownik trzebielińskiego Diamentu. - U nas zabraknie bramkarza Grzegorza Dworaka i pomocnika Grzegorza Rzadkiewicza, którzy muszą być w pracy. Pod znakiem zapytania stoi gra Jacka Rubinowicza, ma kontuzjowane kolano. Z powodu kontuzji nie zagra Ariel Rapita.

Trener Wojciech Grabowski dokooptował trzech juniorów do kadry na mecz w Kępicach. To Rafał Tęsny, Patryk Kępa i Kacper Kozieł. Na pewno nie będzie to łatwe spotkanie. Znam trochę kępicki zespół. Słynie z wielkiej nieustępliwości. Szczególnie starsi piłkarze są walczakami.

W Kołczygłowach spotkają się dwaj wiceliderzy z klasy A. GKS (grupa II) kontra Granit Kończewo (grupa I, w poprzednim sezonie występował w okręgówce).

- U nas zabraknie kilku graczy z podstawowego składu, ale do tego zmusza nas sytuacja - informuje Michał Jadłowski, trener Granitu. - Dariusz Jadłowski przebywa na poligonie wojskowym. Dwaj inni wojskowi muszą być tego dnia na służbie (Marcin Luliński i Krzysztof Piskuła). Mateusz Świątek przebywa na uczelni w Szczecinie. Ciekawostką będzie to, że w podstawowym składzie wyjdzie dwóch Wąsowiczów. Będzie to Dariusz (ojciec) i Damian (syn). Zagramy otwarty futbol.

Inne pary

Pozostałe pary w pierwszej rundzie Pucharu Polski na szczeblu podokręgu słupskiego: Magic Niezabyszewo - Bytovia II Bytów, Lipniczanka Lipnica - Urania Udorpie, Victoria Dąbrówka
- Prime Food Brda Przechlewo, Victoria Szczytno - Granit Koczała, MKS Debrzno - Piast Człuchów, Start Miastko - Iskra Dretyń, Sokół Kuleszewo - Echo Biesowice, Studnica Przytocko - Barton Barcino, Słupia Kobylnica - Jantar/Euro-Industry Ustka, KS Włynkówko - Karol Pęplino, Krokusy Stowięcino - SwePol Link Bruskowo Wielkie, WKS Nożyno - Dąb Kusowo, Iskra Gogolewo - Polonez Bobrowniki, Baza 44 Siemirowice - Anioły Garczegorze, Start Łebień - Chrobry Charbrowo, Drzewiarz Rzeczenica - Pogoń Lębork.