Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Puchar Polski. Gryf Słupsk zagra w Przodkowie z IV-ligowym Murkamem

Rafał Szymański
W Przodkowie powinien zagrać Paweł Kryszałowicz (zielony strój).
W Przodkowie powinien zagrać Paweł Kryszałowicz (zielony strój). Fot. Łukasz Capar
Piłka nożna. Dzisiaj w Przodkowie Gryf Słupsk, trzecioligowiec będzie walczył o awans do półfinału Pucharu Polski województwa pomorskiego. Zagra z tamtejszym Murkamem, klubem IV ligi.

Oba zespoły mają już spokój w swoich ligach (odpowiednio Bałtyckiej III w przypadku Gryfa i IV lidze Pomorze w przypadku Murkama). Oba mogą się skupić na walce w pucharze.

Tyle, że słupszczanie mają coraz węższe pole manewru. Szkoleniowiec Wojciech Polakowski odlicza tylko codziennie kto ubył mu z ekipy przed kolejnym meczem. Dzisiaj na pewno zabraknie Mateusza Bieleckiego, który zagrał w pucharze w meczu rezerw i już nie może wystąpić w pierwszym składzie.

Gryf nie będzie miał także środka pola. Adam Pietras w starciu z Piastem Choszczno doznał kontuzji kolana, która wykluczy go na dłużej z gry, a po spotkaniu naciągnięcie mięśnia zgłosił Paweł Waleszczyk.

Sam szkoleniowiec wczoraj leczył grypę. Trener już dawno nie może liczyć na kontuzjowanych Patryka Pytlaka, czy odpoczywającego po zabiegu Łukasza Stasiaka. W tej sytuacji realne jest że w akcji po raz kolejny zobaczymy Dariusza Piechotę. Były bramkarz Gryfa, występuje od czasu do czasu w ataku rezerw. W poprzedniej rundzie PP zagrał w meczu gryfitów z Koroną Żelistrzewo i zdobył gola.

- Teraz ma także szansę zagrać. Jedziemy bowiem w dwunastoosobowym składzie - komentuje słupski szkoleniowiec. Mecz zacznie się w Przodkowie o godz. 17.30. Jeśli Gryf wygra, w półfinale musi poczekać na rywala. Zostanie nim któryś klub z trójki Gryf Wejherowo - Orkan Rumia/Po­morze Potęgowo.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza