Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radny PiS namawia do zmiany nazw ulic, których patronami są komunistyczni działacze

Grzegorz Hilarecki [email protected]
Zbigniew Wojciechowicz, radny Prawa i Sprawiedliwości, od lat uważa, że w Słupsku niektóre nazwy ulic powinny być zmienione. Chodzi bowiem o prawdę historyczną i edukację młodego pokolenia.  Radny chciałby również zmienić nazwę ulicy Gwardii Ludowej.  Ale nie wszyscy radni podzielają zdanie radnego PiS w kwestii nazewnictwa ulic.
Zbigniew Wojciechowicz, radny Prawa i Sprawiedliwości, od lat uważa, że w Słupsku niektóre nazwy ulic powinny być zmienione. Chodzi bowiem o prawdę historyczną i edukację młodego pokolenia. Radny chciałby również zmienić nazwę ulicy Gwardii Ludowej. Ale nie wszyscy radni podzielają zdanie radnego PiS w kwestii nazewnictwa ulic. Łukasz Capar
Po tym jak Sejm przyjął ustawę, na mocy której z ulic znikną nazwy propagujące komunizm i totalitaryzm, w Słupsku powinny nastąpić zmiany. Ustawa zobowiązuje bowiem samorządy do zmiany nazw upamiętniających komunizm w przeciągu roku od wejścia jej w życie.

W tym czasie z mapy Słupska może zniknąć dziewięć nazw ulic na Osiedlu Niepodległości, dawniej Budowniczych Polski Ludowej. Ich patronami są bolszewiccy i komunistyczni działacze, na co wskazywano już w 2007 roku.

Do zmiany mocno teraz namawia radny Prawa i Sprawiedliwości Zbigniew Wojciechowicz, który przez lata mieszkał przy jednej z tych ulic i doskonale zna życiorys jej patrona, który walczył z wolną Polską.

Przypomnijmy, że dziewięć lat temu, gdy projekt zmiany nazw ulic w Słupsku trafił pod obrady rady, ówczesny jej przewodniczący Zbigniew Konwiński uważał, że sami mieszkańcy tych ulic powinni o tym zadecydować. 1 kwietnia 2016 roku, już jako poseł, zagłosował jednak za projektem PiS.

Projektem zajmie się Senat, ale w Słupsku są też radni, którzy tej zmianie są przeciwni. Bolszewicy i komuniści mają ustąpić miejsca na Niepodległości

Posłowie przyjęli ustawę o zakazie propagowania komunizmu. Nowe prawo, nad którym pochyli się jeszcze Senat i prezydent, zakłada, że z przestrzeni publicznej znikną nazwy ulic, mostów i placów nadawane przez samorządy, a które upamiętniają osoby, organizacje i wydarzenia symbolizujące komunizm. To samo dotyczy budowli, obiektów i urządzeń użyteczności publicznej, które nie mogą propagować ustrojów totalitarnych.

Ustawa dekomunizacyjna nakłada na samorządy obowiązek przeprowadzenia zmian. Kojarzone z tym ustrojem totalitarnym nazwy miałyby zniknąć w przeciągu roku od jej wejścia w życie. Odgórnie zmieniono by to, czego nie udało się do tej pory zrobić z poziomu gminy. Przynajmniej w Słupsku, gdzie na Osiedlu Niepodległości, a dawniej Budowniczych Polski Ludowej, patronami kilku ulic są wciąż bolszewiccy działacze.

- Ewentualne zmiany będą prawdopodobnie dotyczyć kilku ulic - przyznaje Marek Biernacki, wiceprezydent Słupska, który w ratuszu nadzoruje pracę wydziału geodezji i kartografii, zajmującego się tym zagadnieniem. - Nie znamy dokładnych zapisów tej ustawy, bo sprawa jest świeża. Na pewno przygotujemy się merytorycznie. Decyzję podejmą radni.

Ale już w 2007 roku radni PiS chcieli zdekomunizować ten fragment osiedla. Chodziło o ul. Bruna, Budzyńskiego, Fiedlera, Kozłowskiego, Matuszewskiego, Pestkowskiego, Trusiewicza, Tyszki i Wesołowskiego. Jednak nie tylko. Na liście ponownie może znaleźć się ul. Gwardii Ludowej, czyli ścisłe centrum miasta. Ulica Stanisława Budzyńskiego miała stać się ulicą Warszawiaków, a Mieczysława Kozłowskiego planowano przemianować na ulicę Kresowiaków. Franciszek Fiedler ustąpić miał miejsca Arkademu. Pilecki wyprzeć Wesołowskiego, a gen. Haller - Pestkowskiego. Zamiast Trusiewicza proponowano przedwojennego ministra spraw zagranicznych Józef Becka, a zamiast Matuszewskiego - prezydenta Mościckiego. Z kolei na miejscu tabliczek „ul. Gwardii Ludowej” zawisłyby te ze św. Jerzym. Miał to być powrót do pierwotnej nazwy tej ulicy.

„Ulice na osiedlu Niepodległości noszą imiona działaczy komunistycznych, którzy nie mają nic wspólnego z niepodległością Polski - argumentowano w uchwale. - Przeciwnie, byli zwolennikami utworzenia Polskiej Republiki Rad - czyli całkowitego uzależnienia od ówczesnego bolszewickiego państwa, są to osoby, które za swoją ojczyznę uważały ZSRR, a nie Polskę. Proponowani patroni to zarówno wielcy Polacy, jak i szereg anonimowych patriotów, o których trzeba pamiętać i w niepodległej ojczyźnie oddać im hołd”. W punkcie dotyczącym celu i potrzeb przyjęcia uchwały napisano: „przywrócenie prawdy historycznej”.

Ówczesny przewodniczący rady miejskiej Zbigniew Konwiński, a dziś poseł Platformy do Sejmu, zgodził się nawet na sondaż wśród mieszkańców osiedla. Wnioskował o niego prezydent Maciej Kobyliński z uwagi na koszty zmian sięgające 50 tys. zł. Mieszkańcy tej części miasta zmian nie chcieli i temat upadł. Dziś powraca i znów stanie na obradach komisji rady miasta i którejś z sesji. Ustawa w obecnym kształcie, myśląc o totalitarnym komunizmie, mówi o represyjnym, autorytarnym i niesuwerennym systemie władzy w Polsce w latach 1944-1989. Dyskusji możemy spodziewać się więc burzliwej. Przypomnijmy, że zdaniem radnego Andrzeja Obecnego według definicji komunizm to ustrój, w którym nie ma w ogóle własności prywatnej, a PRL był rozwiniętym socjalizmem.- Przecież rolnictwo czy rzemiosło było właśnie w prywatnych rękach - tłumaczył „Głosowi”. - Owszem, służby przymusu były totalitarne. Działały jednak inne partie prócz PZPR, jak na przykład Stronnictwo Demokratyczne. Co do tych dziewięciu ulic, to przecież niektórzy z nich zginęli w czystkach stalinowskich.

Pytany o ul. Gwardii Ludowej i pomnik czerwonoarmistów w Smołdzinie mówi, że krwi żołnierzy nie powinno dzielić się na różne barwy, choć próbowano to robić przed 1989.

Odmiennego zdania jest radny PiS Zbigniew Wojciechowicz: - Teraz w końcu zostaną uregulowane te kwestie. Tu chodzi między innymi o patrona mojej ulicy - Wesołowskiego... To dla mnie wstyd, że potrzeba do tego ustawy sejmowej. Przecież to powinno już być dawno zrobione. Jak inaczej mamy uczyć historii i pokazywać patriotyczną postawę.

Zobacz także:

 

gp24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza