Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Redakcyjny dyżur. Na mediację muszą się zgodzić wszystkie strony sporu

Zbigniew Marecki
Maria Adkonis podczas redakcyjnego dyżuru.
Maria Adkonis podczas redakcyjnego dyżuru. Fot. Krzysztof Tomasik
Mediacje w sprawach rodzinnych i sąsiedzkich najbardziej interesowały naszych czytelników w rozmowie z ekspertem Polskiego Centrum Mediacji.

Z okazji Międzynarodowego Dnia Mediacji naszej redakcji dyżurowała Maria Adkonis, prezes słupskiego oddziału Polskiego Centrum Mediacji. W trakcie rozmowy z czytelnikami pojawiło się kilkanaście ciekawych pytań. Dzisiaj prezentujemy odpowiedzi na nie, których udzieliła Maria Adkonis..

- Czy przy udziale mediatora rodzice, którzy się rozwodzą, mogą ustalić zasady, na jakich będą się opiekować swoimi dziećmi?

- Tak. Chodzi o tzw. plan opieki rodzicielskiej. W czasie spraw rozwodowych sąd go wymaga. Czasem sam kieruje rodziców do mediatorów, jeśli nie są w stanie sami się porozumieć. Najlepiej jednak go wypracować jeszcze przed sprawą rozwodową. Jeśli się to uda, to mediator razem ze stronami spisuje ugodę mediacyjną. Powstaje w trzech egzemplarzach. Otrzymuje je każda ze stron i sąd, który tę ugodę zatwierdza na sali sądowej.

Więcej czytaj w sobotnim papierowym wydaniu "Głosu Pomorza"

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza