Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rekordowy Zlot Jakubów i ... małych Kubusiów w Lęborku

(greg)
Piątą edycję Międzynarodowego Zlotu Jakubów w Lęborku zakończyło pamiątkowe zdjęcie zlotowiczów.
Piątą edycję Międzynarodowego Zlotu Jakubów w Lęborku zakończyło pamiątkowe zdjęcie zlotowiczów. UM Lębork.
Piąta edycja Międzynarodowego Zlotu Jakubów, która organizowana jest w mieście z ramach Lęborskich Dni Jakubowych, okazała się rekordowa. Na tę imprezę przyjechało do miasta bowiem aż 254 Jakubów z 60 różnych miejscowości.

- Najdłuższą drogę przebył do nas Jakub Królikowski na stałe mieszkający w Irlandii. Najmłodszym uczestnikiem imprezy został natomiast Jakub Czaja z Łęczyc, który w niedzielę skończył zaledwie 16 dni - podkreśla Janusz Pomorski z Urzędu Miasta w Lęborku.

Samorządowcy z Lęborka przywitali zlotowiczów pakietem wędrowca (w środku był m.in identyfikator, zlotowa czapka, torba wędrowca) i zaprosili do Jakubowej Loterii, gdzie każdy głos wygrywał (można było wygrać w niej sprzęt elektroniczny, plecaki, piłki, gry planszowe, a także kupony na pizze i lody). Jakubowie otrzymali też kupony rabatowe do lęborskich sklepów, w tym np. 25 procent zniżki na zakupy w Centrum Hadlowym Jantar.

Urzędnicy miejscy zaproponowali zlotowiczom również historyczny spacer. W niedzielę liczna grupa Jakubów (część z rodzinami) z odwiedziła z przewodnikiem PTTK wystawę w wieży kościoła św. Jakuba, zwiedziła sanktuarium i przemaszerowała trasą średniowiecznych obwarowań. Ta wyprawa trwała dwie godziny.

Pierwszy w historii miasta Zlot Jakubów odbył się w 2007 roku i wtedy do miasta przyjechało 87 Jakubów, rok później było ich 167, w 2009 już 237, w ubiegłym roku na zlocie pojawiło się 248 posiadaczy tego charakterystycznego imienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza