Co tworzy niepowtarzalny klimat państwa restauracji?
- Przede wszystkim znajdujemy się w bardzo urokliwym miejscu Doliny Charlotty, gdzie jest pełno drzew, zieleni. To umacnia niepowtarzalną romantyczną atmosferę. Restauracja Gościniec mieści się na wysepce, którą otacza woda. To idealne miejsce dla par, ale i rodzin, które mogą skorzystać z różnych atrakcji Doliny Charlotty, jak fokarium czy zoo.
Czym charakteryzuje się menu Gościńca?
- Nasze menu to połączenie polskich i europejskich smaków. W naszej restauracji znajdą coś dla siebie miłośnicy kuchni domowej, ale także osoby, które lubią kuchnię włoską czy francuską.
Z czego jesteście dumni jako restauracja?
- Przede wszystkim ze smaku naszych potraw, ich jakości oraz profesjonalnej obsługi.
W tak urokliwym miejscu jak Dolina Charlotty pewnie często organizowane są przyjęcia weselne...
- To prawda. Dolina Charlotty jest pod tym względem bardzo popularna, chociażby ze względu na swój niepowtarzalny i romantyczny krajobraz i atmosferę. Na terenie Charlotty znajduje się kaplica, w której może być udzielony ślub. 80 procent wszystkich przyjęć weselnych, które są organizowane w Dolinie Charlotty, obsługuje Gościniec. Możemy pochwalić się, że na potrzeby organizacji tego rodzaju imprez wprowadziliśmy udogodnienia mające na celu powiększenie powierzchni jednej z sal, która teraz jest w stanie pomieścić 160 osób.
Wspomniała pani o inwestycji, która została już wprowadzona w życie. Czy jako cały kompleks Doliny Charlotty planujecie jeszcze inne zmiany?
- Planujemy stworzyć ogromny plac zabaw dla dzieci, w którym można byłoby skorzystać z wielu atrakcji. Z pewnością znajdą się tam karuzele, tory przeszkód, ściany wspinaczkowe i wiele innych. Na terenie Doliny Charlotty jest już kilka mniejszych placów zabaw, ale chcieliśmy stworzyć coś większego, z dużo większą ilością atrakcji dla dzieci.
Rozmawiała Dorota Aleksandrowicz
Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?