Wzrost zapotrzebowania na usługę spopielania zwłok to główna przyczyna trwających zmian, które obejmują Dom Pogrzebowy na Nowym Cmentarzu. Aktualnie na kremację w Słupsku trzeba czekać albo korzystać z tego typu usług w innych miastach.
- Są kolejki - przyznaje Krzysztof Banach z Przedsiębiorstwa Usług Pogrzebowych Kalla. - Terminy to niekiedy tydzień i więcej. Do Słupska przyjeżdżają też firmy z regionu, a piec jest tylko jeden. Dla porównania Koszalin ma trzy krematoria, jedno miejskie i dwa prywatne.
Tylko w pierwszym półroczu tego roku przekroczono liczbę 500 kremacji. Zapotrzebowanie jest spore. Nie zmieniły tego ostatnie podwyżki za samą usługę kremacyjną z 750 zł na 950 zł.
W lipcu Zarząd Infrastruktury Miejskiej otworzył oferty w postępowaniu na dostawę dodatkowego pieca, a inwestycja obok zakupu i montażu obejmuje też rozbudowę Domu Pogrzebowego przy ul. Zachodniej.
- Aktualnie hiszpański producent kończy wykonywanie pieca, który w listopadzie zostanie dostarczony do Słupska - informuje Tomasz Orłowski, zastępca dyrektora ZIM-u. - Przed montażem niezbędne jest powiększenie pomieszczeń technicznych Domu Pogrzebowego. Wykonawca przygotował już zaplecze budowy i te roboty budowlane rozpoczną się w najbliższych dniach.
Inwestycja powinna zostać zakończona w drugim kwartale przyszłego roku. Koszt przedsięwzięcia to około 2,5 miliona złotych
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?