Rozkład jazdy pociągów z "Głosem"

Jeśli kupią Państwo „Głos” w sobotę, znajdą Państwo tablice odjazdów i przyjazdów pociągów z najważniejszych stacji w regionie. Warto je dobrze przestudiować, gdyż od niedzieli zmienią się rozkłady wszystkich pociągów. Część z nich będzie odjeżdżać w zbliżonych godzinach co obecnie, ale będzie też sporo takich, gdzie zmiana będzie zauważalna – jedne pojadą później, a inne wcześniej. Będzie to miało szczególne znaczenie dla tych z Państwa, którzy dojeżdżają koleją do pracy, na uczelnię, czy na zajęcia w szkole.

Dla tych z Państwa, którzy planują dalsze podróże, nowy rozkład może okazać się pewnym rozczarowaniem. O ile liczba pociągów dalekobieżnych obsługujących stacje w regionie pozostanie na porównywalnym poziomie co obecnie, w kilku przypadkach zmienią się ich trasy i relacje. Pomorze Środkowe utraci w niedzielę bezpośrednie nocne połączenie z Warszawą, przez którą przejeżdża TLK Ustronie na trasie z Kołobrzegu do Krakowa i Przemyśla. Od 9 grudnia, ze względu na nocne zamknięcie linii kolejowej między Iławą a Warszawą, pociąg ten będzie omijał stolicę. Z Iławy pojedzie do Torunia i Inowrocławia, potem magistralą węglową do Częstochowy, a następnie do Kielc, gdzie powróci na swoją normalną trasę do Krakowa. Jadąc więc z Koszalina czy Słupska do Warszawy trzeba będzie albo jechać w dzień (dwa codzienne połączenia przez Trójmiasto i jedno przez Białogard, Piłę i Bydgoszcz), albo przesiadać się w Szczecinie na nocny pociąg do Warszawy, ale to znacznie wydłuży czas przejazdu.

Przy planowaniu podróży trzeba też będzie zwrócić uwagę na pociągi do Wrocławia. Większość z nich pojedzie zwykłą trasą przez Poznań, ale będzie wśród nich jeden, który przy okazji zabierze nas w podróż przez pół Polski. Wszystko przez wydłużenie trasy TLK Pobrzeże, który do tej pory kursował tylko do Warszawy i Łodzi. Teraz pojedzie z Kołobrzegu do Wrocławia – przez Gdańsk, Iławę, Warszawę, Łódź i Ostrów Wlkp. To prawie dwa razy dalej.

Podróżni jadący ze Szczecina muszą przygotować się na spore zmiany godzin odjazdów większości pociągów dalekobieżnych. Do tego dwa wieczorne składy, które dotąd jechały przez Stargard, będą kursowały przez Kostrzyn i Rzepin. Dotyczy to nocnego pociągu Uznam do Warszawy (już nie do Lublina, jak obecnie) oraz kursującego na święta i ferie Podhalanina do Zakopanego. IC Włókniarz, który obecnie jeździ do Łodzi, będzie skrócony do Poznania i odtąd będzie nazywał się Merkury.

Szczegółowy rozkład jazdy już w sobotę w „Głosie”. Zapraszamy do lektury.