Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rozmowa ze Zbigniewem Konwińskim, słupskim posłem PO

Zbigniew Marecki
Poseł Zbigniew Konwiński  chce poznać plany PiS w sprawie województwa środkowopomorskiego.
Poseł Zbigniew Konwiński chce poznać plany PiS w sprawie województwa środkowopomorskiego. Łukasz Capar
Politycy PO są przeciwni zmianom administracyjnym w kraju. Uważają, że poprzez nie PiS chce realizować swoje cele.

Niedawno Sławomir Neumann, szef klubu parlamentarnego PO, powiedział w „Gazecie Wyborczej“, że ten rok będzie rokiem wojny rządu z samorządem . Wg niego zacznie się od Mazowsza, później będzie utworzenie województwa środkowopomorskiego ze stolicą w Słupsku i częstochowskiego, wydzielonego ze świętokrzyskiego. Wszystko po to, aby PiS mógł przejąć władzę w sejmikach, które podzielą miliardy z nowego budżetu UE. Te słowa brzmią tak, jakbyście znali wszystkie zamiary rządzącej partii. Macie jakąś nieoficjalną, specjalną wiedzę na ten temat?

Obecnie znamy najnowsze wypowiedzi polityków PiS-u dotyczące podziału województwa mazowieckiego. Natomiast zapowiedzi mówiące o naszej części kraju pamiętamy z czasu kampanii wyborczej, kiedy Jarosław Kaczyński mówił o utworzeniu województwa koszalińskiego. Wtedy z ust lidera PiS ani słowa nie padło o województwie środkowopomorskim. Mówił natomiast precyzyjnie o utworzeniu województwa koszalińskiego. Z tych wypowiedzi jasno wynika, że następnym polem politycznego sporu, który otworzą, może być kwestia administracyjnego podziału kraju i ograniczenia roli samorządów wojewódzkich.

W jakim kierunku miałoby to według was postępować?

Intencje polityków PiS są jasne. Oni chcą tak zmienić zasady podziału funduszy unijnych, aby w tym zakresie doszło do zwiększenia roli wojewodów i urzędów wojewódzkich.

W jaki sposób odbieracie niedawne zapowiedzi polityków PiS, że jeszcze w tej kadencji będą chcieli przeprowadzić w Sejmie działania legislacyjne umożliwiające zmiany administracyjne na mapie Polski?

Co do zasady jesteśmy przeciwni zmianom administracyjnym w kraju.

Czy znacie już jakieś szczegóły dotyczące zapowiadanych zmian, które odnosiłyby się do Pomorza?

Nie, choć już w czasie pytań do pani premier po jej expose zadałem kilka, które dotyczyły spraw mocno lokalnych. Wtedy między innymi pytałem o kwestię województwa środkowopomorskiego, ale nie otrzymałem żadnej odpowiedzi.

Na tym się skończyło?

Nie. Jako poseł mam prawo do składania interpelacji. W związku z tym przed kilku tygodniami ponownie zapytałem o sprawę województwa środkowopomorskiego. W tym przypadku muszę otrzymać odpowiedź na moje pytanie. Na razie na nie czekam. Wtedy się przekonamy, czy PiS traktuje poważnie swoje deklaracje z kampanii wyborczej.

Z informacji medialnych wynika, że dyskusja na temat wydzielenia Warszawy z województwa mazowieckiego już weszła w fazę sporu politycznego.

W tym wypadku PiS-owi chodzi przede wszystkim o to, aby w stolicy prezydent nie był wybierany w bezpośrednich wyborach, bo kandydaci partii Jarosława Kaczyńskiego nie mają szans na sukces w tych wyborach. Intencje są więc jasne.

Jakich propozycji spodziewa się pan co do nowego podziału Pomorza?

Nie można mówić o czymś, czego nie ma. Jeśli otrzymamy konkretną informację, to będę się mógł o niej wypowiadać. Obecnie formalnie żadnej propozycji nie ma. Z tego powodu w naszym środowisku o tym nie dyskutujemy.

Rozmawiał Zbigniew Marecki

Szukasz więcej informacji ze Słupska? Kliknij i przeczytaj inne artykuły.

Zobacz także:

gp24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza