Rusza III liga, dzisiaj derby regionu - Gryf 95 Słupsk zagra z Bytovią Bytów

Paweł Kryszałowicz jest wyceniany na 300 tys. euro
(fot. Łukasz Capar)

W Słupsku o godz. 17.00 Gryf 95 podejmie Drutex-Bytovię Bytów. To chyba najlepszy mecz na rozpoczęcie. Oba zespoły znają się doskonale, bo do końca walczyły, także ze sobą, o awans. Stadion przy ul. Zielonej powinien dzisiaj pękać w szwach. Gospodarze solidnie przygotowywali się do rozgrywek, wzmocnili się tam, gdzie mieli największe braki. Zespół wygląda teraz dojrzalej, jest bardziej zaawansowany taktycznie.

Przyszło mało nowych piłkarzy (Matusewicz, Sarna i Gibczyński), ale każdy z nich wniósł coś do zespołu, na każdym może być oparty ciężar gry.

Drutex-Bytovia znalazł aż sześciu nowych graczy, wśród nich młodzieżowców, bo tych w składzie każdego zespołu musi być aż trzech. - Przyjście nowych zwiększyło rywalizację i o to mi chodziło. Teraz mam po dwóch zawodników na każdą pozycję - cieszy się Waldemar Walkusz, szkoleniowiec bytowian. Oba zespoły nie są faworytami ligi, ale tak naprawdę pierwsza runda pokaże, na co je stać.

Gryfici do ostatnich chwil walczyli o miejsce w jedenastce. - Każdy starał się przekonać trenera, że zasługuje na grę - mówił ten, który akurat może być spokojny o pozycję, Paweł Kryszałowicz, napastnik i dyrektor sportowy klubu. - Najważniejsze to strzelić o jednego gola więcej. Chcę mieć dwadzieścia punktów w rundzie - zapowiada Walkusz. Droga do tych zdobyczy wiedzie przez ul. Zieloną.

- A my będziemy walczyć o awans - twierdził w jednym z wywiadów Matusewicz, obrońca Gryfa 95. Gdyby tak się stało, kibice zapewne zanieśliby go na rękach do rodzinnego Koszalina. W meczu z Bytovią będzie miał okazję pokazać, że wie co mówił. Początek meczu o godz. 17 w sobotę, na stadionie przy ul. Zielonej.

Program meczowy

Program meczowy

Na mecz Gryfa 95 - Drutex-Bytovia wyjdzie specjalny program. Powyżej jego okładka.

Porównanie szans

Bramkarze. Piechota (Gryf 95) kontra Oszmaniec (Bytovia). Młodość górą. 0:1. Obrona. To wydaje się najpewniejszy punkt Gryfa 95. 1:1. Pomocnicy. Ci z Gryfa 95 dużo podają, ci z Druteksu-Bytovii jeszcze więcej biegają. Remis, czyli 2:2. Napastnicy. Doświadczeni Kryszałowicz i Szymański kontra żywioł młodości Paraficza i Adamowicza. Punkt dla gryfitów. 3:2 dla Gryfa 95.

Kadra Gryfa 95 Słupsk

Bramkarze: Dariusz Piechota (1974), Mariusz Ratajczyk (1989), Marcin Rusakiewicz (1988).

Obrońcy: Ernest Matusewicz (1985), Tomasz Bukowski (1982), Marcin Pluta (1986), Artur Sarna (1987), Mateusz Bielecki (1988), Wojciech Polakowski (1974), Dawid Jędrzejak (1983).

Pomocnicy: Łukasz Mokrzycki (1988), Arkadiusz Mokrzycki (1988), Adam Pietras (1977), Szymon Gibczyński (1987), Dawid Fursa (1988), Marcin Kozłowski (1988), Paweł Waleszczyk (1984), Karol Świdziński (1990), Tomasz Wólczyński (1986). Napastnicy: Paweł Kryszałowicz (1974), Jacek Luzak (1988), Patryk Pytlak (1990), Gracjan Szymański (1980).

Kadra Druteksu-Bytovii Bytów

Bramkarze: Dawid Misiura (1977), Krzysztof Wolski (1984), Krzysztof Oleszkiewicz (1991), Mateusz Oszmaniec (1988).

Obrońcy: Tomasz Mielewczyk (1981), Tomasz Cierson (1983), Ryszard Mądzelewski (1968), Zbigniew Oblizajek (1971), Robert Sandak (1985), Przemysław Jóźwiak (1981), Dariusz Kasperowicz (1971), Arkadiusz Sabisz (1988), Przemysław Toczek (1989), Maciej Maciejewski (1984).

Pomocnicy: Mariusz Kalamaszek (1974), Artur Kobiella (1979), Krzysztof Bryndal (1982), Grzegorz Misiura (1985), Mateusz Śmigiel (1988), Sławomir Pufelski (1981), Krystian Stanios (1981), Łukasz Kluk (1988), Grzegorz Kowalski (1988), Łukasz Łapigrowski ((1984), Piotr Łapigrowski (1981), Tomasz Ciemniewski (1984), Łukasz Chylewski (1989).

Napastnicy: Roman Cech (1971), Grzegorz Kraska (1978), Jarosław Adamowicz (1981), Krzysztof Paraficz (1988), Damian Formela (1991), Maciej Rekowski (1990).

Piotr Łapigrowski jest wyceniany na około 25 tys zł.
(fot. Łukasz Capar)

Wyceniamy piłkarzy Gryfa 95 i Druteksu-Bytovii

Jakie są ceny wywoławcze zawodników naszych klubów?

- Tylko dwa kluby biją się o graczy. Taki, który chce ich sprzedać i taki, który nie chce ich kupić - śmieje się Paweł Kryszałowicz, gdy spytaliśmy się go, na ile wyceniłby swoich kolegów z Gryfa 95 Słupsk. Dyrektor sportowy trójkolorowych według strony transfermarkt.de wart jest 300000 euro. To więcej niż razem wzięci piłkarze połowy klubów Bałtyckiej III ligi. Nieprzypadkowo Lechia Gdańsk gdy wchodziła do ekstraklasy, próbowała wysondować, czy Kryszałowicz chciałby zagrać w jej składzie. Czesław Boguszewicz, były działacz Arki Gdynia i menedżer, pytany o wartość graczy Gryfa 95 i Bytovii tylko podrapał się po głowie. Niestety...

Oto próba wyceny pierwszych jedenastek obu drużyn. Ceny są zapewne wywoławcze, czyli bardziej roszczeniowe niż określające prawdziwą wartość rynku. Podane w złotych.

Gryf 95: bramkarz: Dariusz Piechota (3 tys.). Obrońcy: Artur Sarna (ok. 25 tys.), Ernest Matusewicz (25 tys.), Tomasz Bukowski (15-20 tys.), Mateusz Bielecki (10 tys.). Pomocnicy: Szymon Gibczyński (20 tys.), Łukasz Mokrzycki (10-15 tys.), Marcin Kozłowski (15 tys.), Paweł Waleszczyk (15 tys.). Napastnicy: Gracjan Szymański (17-18 tys.). Z rezerwowych Mateusz Kowalczyk, bramkarz mógłby odejść za ok. 50 tys., Patryk Pytlak (20 tys.), Dawid Fursa (8 tys.).

- Tak naprawdę, to jedyni zawodnicy Gryfa 95, o których pytały inne kluby to, rezerwowi albo kończący wiek juniora. Oni znajdowali nabywców za 500-1000 zł - dodaje Kryszałowicz.

Drutex-Bytovia: bramkarz Mateusz Oszmaniec (10 tys.). Obrońcy: Sławomir Pufelski (20 tys.), Dariusz Kasperowicz (10 tys.), Przemysław Jóźwiak (10 tys.), Maciej Maciejewski (15 tys.). Pomocnicy: Krzysztof Bryndal (20 tys.), Grzegorz Kowalski (15 tys.), Piotr Łapigrowski (25 tys.), Krystian Stanios (18 tys.). Napastnicy: Krzysztof Paraficz (15 tys.), Jarosław Adamowicz (12 tys.).

Łukasz Jaworski
(fot. Kamil Nagórek)

Rozmowa z Łukaszem Jaworskim, prezesem Stowarzyszenia Kibiców Gryfa Słupsk

Na Zielonej będzie spokój

- Czy kibice, którzy przyjdą na ul. Zieloną w Słupsku na mecz Gryfa 95, mogą się czuć bezpiecznie?

- Tak już jest od jakiegoś czasu. Już w IV lidze widać było, że kibice przychodzili z rodzinami i dziećmi. Mogą się czuć w miarę komfortowo. Zapraszamy wszystkich na trybuny.

- Jeszcze niedawno na stadionie padały przekleństwa czy strzały policjantów. Dzisiaj nawet dla was jest to nie do pomyślenia...

- Kibice ze wszystkich grup wspierających Gryfa 95 dogadali się, że przy Zielonej nie ma sensu robić burd, nie przynosi to splendoru klubowi, a powoduje same straty. Chcemy, by ludzie oglądali piłkę nożną w Gryfie 95 na coraz wyższym poziomie, bo sam doping już taki jest.

- Jak chcecie przekonać słupszczan, którzy kiedyś zaprzestali chodzenia na stadion, by znowu zaczęli odwiedzać trybuny?

- Swoje zrobili już piłkarze. Coraz lepszą grą przyczyniają się do lepszej atmosfery. Wydaje się, że nigdy wcześniej nie było tak spokojnie na trybunach, jak jest teraz. Jeżeli ktoś chce przyjść zobaczyć mecz, a boi się o swoje bezpieczeństwo, to zapewniam: nie ma się o co bać.

- Piłkarze grają, wy dopingujecie?

- Atmosfera już zaczyna być do podobna do tej ze stadionów w ekstraklasie, jak w Gdańsku na Lechii, czy w Gdyni na Arce. Oczywiście nie na wszystkich spotkaniach, bo przeciwnik także generuje zainteresowanie, ale mecze z atrakcyjnymi rywalami jakimi są Bytovia, Kaszubia Kościerzyna, Bałtyk Gdynia, to będzie wielkie święto w naszym mieście.

Przewidywane składy

Pierwsza kolejka: pary

Mecze w sobotę: Zatoka Puck - Rodło Kwidzyn (godz. 17), Orkan Rumia - Rega Trzebiatów (17), Astra Ustronie Morskie - Sława Sławno (17), Błękitni Stargard Szczeciński - Cartusia Kartuzy (15), Olimpia Sztum - Bałtyk Gdynia (16), Dąb Dębno
- Darzbór Szczecinek (16). Mecz przełożony na inny termin: zwycięzca barażów o miejsce w III lidze: Wybrzeże Rewalskie Rewal/Orlęta Reda - Kaszubia Kościerzyna.

Współpraca: Krzysztof Niekrasz