Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rynek mieszkaniowy w Słupsku. Kupujący dyktują warunki

Anna Piwowarska [email protected]
Obecnie największym zainteresowaniem cieszą się mieszkania w budownictwie z lat 70-tych.
Obecnie największym zainteresowaniem cieszą się mieszkania w budownictwie z lat 70-tych. Łukasz Capar
Marzec przyniósł znaczne spowolnienie na rynku nieruchomości mieszkalnych. Zwłaszcza tych z rynku wtórnego, co jednak nie oznacza, że u deweloperów jest aż tak różowo.

Raporty dotyczące stanu rynku nieruchomości z ostatnich dwóch kwartałów wykazują raczej na brak wspólnego dla wszystkich miast trendu w kształtowaniu się cen mieszkań. Pewne niewielkie wzrosty notowane są na Pomorzu, jednak jak podkreślają specjaliści, raczej nie zanosi się na zmiany.

W przypadku samego Słupska, nie sposób mówić nawet o niewielkich wzrostach bądź spadkach, nie tylko w przypadku cen, ale też zainteresowania klientów kupnem mieszkań. Dotyczy to głównie rynku wtórnego, który od miesięcy tkwi w stagnacji i raczej nie wygląda na to, żeby w najbliższym czasie cokolwiek miało się zmienić.
Po części na taką sytuację wpływ ma pora roku, przede wszystkim jednak jest to ciąg dalszy tendencji, które utrzymują się na lokalnym rynku nieruchomości już od dłuższego czasu. Jakimkolwiek zmianom nie sprzyja również - paradoksalnie - brak niepokojów oraz jasna sytuacja kredytowa kupujących.

Rynek nieruchomości to obecnie typowy rynek kupującego, z podażą znacznie przekraczającą popyt. Ma to wpływ na postawę kupujących, którzy mogą sobie pozwolić na przebieranie w ofertach, zanim podejmą ostateczną decyzję.

- Ludzie przychodzą i oglądają mieszkania, ale najczęściej ostatecznie rezygnują z kupna. Jeżeli jednak są zdecydowani, przede wszystkim szukają małych mieszkań w niskich cenach, czekają na okazję - mówi Zofia Czerniawska z Biura Nieruchomości Merkury w Słupsku.

Jednocześnie klienci wciąż szukają tanich, dwu- lub trzypokojowych mieszkań. Sprzedanie lokali nieco większych oraz domów jednorodzinnych jest bardzo trudne. - Obecnie największym zainteresowaniem cieszy się budownictwo z lat 70-tych. Jednak klienci stawiają duże wymagania. Szukają przede wszystkim mieszkań wyremontowanych, nawet jeśli ich cena będzie nieco wyższa - mówi Krzysztof Pachołek z biura Krynicki Nieruchomości.

Co więcej, nawet po podjęciu decyzji co do wyboru nieruchomości, kupujący nadal próbują dodatkowo targować się i przekonać sprzedającego do obniżenia ceny. - Negocjacje pełnią ważną rolę. Potencjalni najemcy bądź kupujący oczekują od właściciela lokalu lub mieszkania obniżenia ceny i on najczęściej się na to decyduje. Taka sytuacja nie dziwi. Przy obecnym stanie rynku to właśnie kupujący dyktują warunki - mówi Małgorzata Ellert z biura Ellert Nieruchomości.

Zastój na rynku wtórnym nie przekłada się na mieszkania kupowane od deweloperów. Program "Mieszkanie dla młodych" ożywił tę gałąź rynku nieruchomości i wpłynął na większe zainteresowanie klientów nowymi mieszkaniami.

Mimo wszystko specjaliści podkreślają jednak, że sytuacja rynku pierwotnego nie wygląda tak różowo, jak chcieliby ją przedstawiać deweloperzy. Na decyzje i zainteresowanie klientów niezmiennie znaczny wpływ mają przede wszystkim ceny. W Słupsku ceną zaporową pozostaje 4 tys. zł/m kw. Jest to bariera, której większość kupujących nie przekracza.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza