Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Są zarzuty za pobicie gimnazjalisty w Słupsku

Zbigniew Marecki
Siedemnastolatek i dwóch piętnastolatków odpowie za pobicie ucznia Gimnazjum nr 5 w Słupsku.

Zdarzenie to miało miejsce w ostatni piątek września, gdy 15-latek wracał z lekcji w Gimnazjum nr 5. Został wtedy dotkliwie pobity przez trzech nastoletnich chuliganów.

O tym wydarzeniu opowiedziała nam przerażona matka pobitego, która obawia się zemsty ze strony napastników po powrocie syna do szkoły. Ma też zastrzeżenia co do sprawności działań policji.

Jak się okazuje, nasza publikacja spowodowała intensyfikację działań policji. Już wczoraj policja postawiła 17-latkowi zarzut pobicia gimnazjalisty. Grozi mu za to do trzech lat więzienia.

Natomiast przed sąd rodzinny trafi dwóch piętnastolatków. Pierwszy nieletni sprawca czynu karalnego znajdzie się tam z zarzutem pobicia, a drugi - naruszenia nietykalności cielesnej.

- Przesłuchania podejrzanych wskazują, że gimnazjalista nie był przypadkową ofiarą ataku chuliganów, ale że do starcia doszło za zgodą wszystkich jego uczestników - mówi Robert Czerwiński, rzecznik prasowy słupskiej policji.

Tę wersję potwierdza, ale nie do końca, druga strona. - Rzeczywiście nie znałam całej prawdy - mówi matka poszkodowanego. - Teraz już wiem, że mój syn dał się namówić koledze z gimnazjum na bójkę między nimi poza szkołą. Po tym zajściu chłopak i mój syn rozeszli się do domów. Ale mój syn nie zdążył tego zrobić, gdy bez powodu zaatakowali go trzej inni napastnicy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza