Jakie sprawy uważa pan za swoje osiągnięcia w zakończonej niedawno kadencji Senatu RP?
Są trzy takie sprawy, które są całkowicie moim pomysłem. To ja doprowadziłem do uchwalenia ustawy o kontach uśpionych, czyli takich, których właściciele dawno zmarli, a ich spadkobiercy przez lata nic o nich nie wiedzieli.
Teraz mają szansę na dotarcie do zgromadzonych tam pieniędzy.
Za bardzo ważne uważam także to, że udało mi się doprowadzić do wdrożenia prawa o maksymalnym obniżeniu opłat za korzystanie z kart płatniczych. Tak samo w czasie minionej kadencji lansowałem pomysł, aby osadzać administrację poza stolicą. Teraz ta retoryka została podchwycona przez różne ugrupowania polityczne.
A czy coś z tej retoryki wyniknie w praktyce dla regionu słupskiego?
Jest taka szansa, ale nie chciałbym jeszcze mówić o szczegółach. Generalnie uważam, że szansa na przeniesienie administracji do takich miejscowości jak Słupsk jest możliwa w przypadku jej rozbudowy albo reorganizacji. Trudniej coś takiego postulować w odniesieniu do administracji już mocno osadzonej w stolicy. Jednak jeśliby doszło do utworzenia głównego urzędu morskiego, to jego siedziba mogłaby się znaleźć w Słupsku, bo jest on dobrze położony. Te wszystkie pomysły wymagają jednak dalszych dyskusji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?