Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Siedziba weterynarii ma zostać przeniesiona z Miastka do Bytowa. W tle sprawa sądowa

Andrzej Gurba
Andrzej Gurba
Bytów zamiast Miastka ma stać się siedzibą powiatowej weterynarii.
Bytów zamiast Miastka ma stać się siedzibą powiatowej weterynarii. Archiwum
Bytów zamiast Miastka ma stać się siedzibą powiatowej weterynarii. Zmianę "przyspiesza" Zdzisław Piskorski, prezes PKS w Bytów, który już w 2022 roku przygotował w swojej bytowskiej bazie pomieszczenia na inspektorat. Teraz zapowiedział, że jeśli weterynaria się nie przeniesie, zacznie domagać się zwrotu poniesionych kosztów i zapłaty czynszu, którego nie dostał. Dodajmy, że w 2022 roku przenosiny zablokowano politycznie.

Przymiarki do przeniesienia siedziby weterynarii już w 2021 roku

Przypomnijmy, że w listopadzie 2021 roku Joanna Kopańska, ówczesny szef Powiatowego Inspektoratu Weterynarii w Bytowie z siedzibą w Miastku (taka jest oficjalna nazwa) wystąpiła do swojego wojewódzkiego szefa w Gdańsku o zgodę na przeniesienie siedziby inspektoratu do Bytowa. Na nową siedzibę wskazano wyremontowane i nowoczesne powierzchnie biurowe na terenie bazy PKS w Bytowie.

Gdy w 2022 roku nowym szefem powiatowej weterynarii w Bytowie/Miastku został Zbigniew Ordyński (jest nim do dziś), poparł wniosek swojej poprzedniczki.

– Pomieszczeń w Miastku (budynek przy ul. Szkolnej – dop. redakcji) jest zbyt mało i są za ciasne. Nie ma miejsca na przyjęcie petentów. Nie ma miejsca na zorganizowanie sekretariatu. Nie ma miejsca dla inspektorów. Nie ma miejsca na magazyn i pomieszczenia do badań. Mamy wakaty, są chętni, ale lekarze weterynarii nie chcą dojeżdżać do Miastka, za daleko. Dodam, że 73 procent spraw, którymi zajmujemy się jako inspekcja, dotyczy rejonu Bytowa, a nie Miastka. Nasi inspektorzy tracą czas na dojazdy. Jest wiele innych niedogodności, logistycznych utrudnień, także dla rolników, producentów – mówił nam w 2022 roku Zbigniew Ordyński.

Przygotowania do fizycznego przeniesienia Powiatowego Inspektoratu Weterynarii z Miastka do Bytowa trwały kilka miesięcy. W końcu jednak do niego nie doszło, bo tak zdecydował ówczesny Pomorski Wojewódzki Lekarz Weterynarii w Gdańsku. I to była raczej decyzja z gatunku tych politycznych, bo wicewojewodą pomorskim był Mariusz Łuczyk z Miastka (stanowisko stracił niedawno wraz ze zmianą władzy w Polsce).

Weterynaryjny "układ" od czasu powstania powiatu

Dodajmy w tym miejscu, że to, iż od wielu lat powiatowa weterynaria fizycznie mieści się w Miastku, a nie w Bytowie, czyli stolicy powiatu, wynika z „układu”, jaki został zawarty przy nowym podziale administracyjnym. Jak wiadomo, Miastko nie zostało powiatem, ale ówcześni miejscowi politycy walczyli o zachowanie instytucji powiatowych w Miastku. I tak stało się z weterynarią.

Umowa przedwstępna weterynarii z PKS Bytów

W 2022 roku weterynaria zawarła z PKS Bytów umowę przedwstępną, w której zobowiązuje się do wynajęcia nowych pomieszczeń. Pod koniec 2023 r. miała odbyć się sądowa rozprawa z powództwa PKS Bytów o realizację umowy i zwrot poniesionych kosztów.

- Doszło do nowego porozumienia. Powiatowa weterynaria ma przenieść się do Bytowa w ciągu kilku miesięcy. A więc poczekam na razie z sądową sprawą. Jeśli jednak nie dojdzie w tym czasie do podpisania właściwej umowy, to będą domagał się rekompensaty w sądzie. Pomieszczenia stoją cały czas puste - stwierdza Zdzisław Piskorski, prezes PKS Bytów.

Zmian w weterynarii nie chcą pracownicy

O zmianach wiedzą już pracownicy powiatowej weterynarii. I jej nie chcą. Przedstawiają swoje argumenty. Według nich, przenosiny to działanie na szkodę Skarbu Państwa.

- W Bytowie koszty czynszu są kilkakrotnie wyższe, niż w Miastku. To samo dotyczy ogrzewania. Są także koszty związane z wyposażeniem nowych biur - mówią pracownicy.

Pracownicy pokreślają, że na kilkunastu pracowników powiatowej weterynarii tylko dwie osoby mieszkają poza Miastkiem. Twierdzą, że z powodu dojazdów będą organizacyjne problemy w działaniu weterynarii. Nie ukrywają także, że taka zmiana skomplikuje im także prywatne życie (np. będą problemy z odbiorem dzieci z przedszkoli i szkół). Pracownicy będą musieli także ponosić niemałe koszty dojazdów.

Według pracowników liczba pomieszczeń w Miastku jest na dzisiaj wystarczająca.

- Powiatowy lekarz weterynarii nie wystąpił do organów samorządowych w Bytowie i Miastku o dodatkowe lokale - stwierdzają pracownicy

.

16 stycznia 2024 roku wystąpiliśmy do Wojewódzkiego Inspektoratu Weterynarii w Gdańsku z kilkoma pytaniami w tej sprawie. Do tej pory nie otrzymaliśmy odpowiedzi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Siedziba weterynarii ma zostać przeniesiona z Miastka do Bytowa. W tle sprawa sądowa - Dziennik Bałtycki

Wróć na gp24.pl Głos Pomorza